Krajowa Rada Sądownictwa: niech prezydent wyśle ustawę o TK do Trybunału
Rada apeluje do prezydenta, aby nie podpisywał nowelizacji dotyczącej Trybunału Konstytucyjnego. Według KRS Andrzej Duda powinien skierować ją do rozpatrzenia przez Trybunał. Waldemar Żurek z Krajowej Rady Sądownictwa krytykuje też zapisy ustawy.
- Kwestionujemy prawo, które przypisuje sobie Sejm w uchwalonej ustawie. Ma ono polegać na możliwości odwołania sędziego na wniosek zgromadzenia TK. To naszym zdaniem nieuprawnione wkraczanie w niezawisłość sędziów Trybunału i trójpodział władzy. Te przepisy są zdecydowanie sprzeczne z konstytucją. Rada kwestionuje także przyjęcie zasady, jako zasady jedynej, rozpatrywania spraw według kolejności ich wpływu. To może doprowadzić do paraliżu prac Trybunału - podkreśla Waldemar Żurek.
- KRS zwraca się do prezydenta żeby ten projekt skierował to prewencyjnej kontroli przez Trybunał i żeby nie podpisywał od razu tego aktu prawnego. Wszystkie środowiska prawnicze kwestionują zgodność zapisów tego projektu z konstytucją. Przy takich wątpliwościach raz jeszcze apelujemy do prezydenta, żeby nie podpisywał tego aktu i skierował do kontroli. Teraz ta ustawa niesie poważne zagrożenie dla demokracji - dodał przedstawiciel Krajowej Rady Sądownictwa.
Stowarzyszenie Sędziów Polskich "Iustitia" też krytykuje ustawę
"Zmiany w ustawie o TK nadają się, naszym zdaniem, do odrzucenia w całości" - napisało Stowarzyszenie w swojej uchwale. Przygotowane przez PiS przepisy naruszają - według Iustitii - m.in. zasadę trójpodziału władzy.
Zdaniem stowarzyszenia sędziów szczególne wątpliwości budzi przepis umożliwiający wszczęcie postępowania dyscyplinarnego wobec sędziego Trybunału na wniosek prezydenta lub ministra sprawiedliwości. Ponadto - jak zaznaczyli - ze sprzeciwem musi się spotkać możliwość złożenia z urzędu sędziego Trybunału przez Sejm.
"Takie rozwiązanie narusza w ewidentny sposób zasadę trójpodziału władzy, nawet jeżeli ma się to odbywać na wniosek Zgromadzenia Ogólnego Trybunału, choćby z tego powodu, że uniemożliwi złożenie z urzędu sędziego, który popełnił delikt dyscyplinarny, ale cieszy się poparciem aktualnej większości sejmowej" - wskazano w uchwale.
Co w ustawie autorstwa PiS
Według nowelizacji, Trybunał Konstytucyjny, co do zasady, będzie orzekać w pełnym składzie, liczącym co najmniej 13 na 15 sędziów TK (teraz pełny skład to co najmniej 9 sędziów). Orzeczenia pełnego składu będą zapadać większością 2/3 głosów, a nie - jak dziś - zwykłą.
Ponadto przyjęto, że Zgromadzenie Ogólne TK nie będzie już stwierdzać wygaśnięcia mandatu sędziego (jak dziś), lecz przygotowywać dla Sejmu wniosek o jego złożenie "w szczególnie rażących przypadkach", a postępowanie dyscyplinarne wobec sędziego TK można będzie wszczynać także na wniosek prezydenta lub ministra sprawiedliwości. Nowi sędziowie TK ślubowanie będą składać - jak dziś - przed prezydentem.
Uchwalono także, że terminy rozpatrywania wniosków wyznaczane będą w TK według kolejności wpłynięcia. W ustawie ostatecznie pozostawiono zapis, że siedzibą TK jest Warszawa, który pierwotnie chciano wykreślić.
polsatnews.pl, PAP
Czytaj więcej
Komentarze