Właściciel apteki kupował refundowane leki na fałszywe recepty

36-letni mężczyzna posługiwał się sfałszowanymi receptami. Za specyfik, który kosztował ponad 850 zł płacił jedynie kilkanaście złotych. Wyłudził kwotę ponad 5 tys. złotych z tytułu refundacji leków. Został zatrzymany przez głogowską policję. Grozi mu do 8 lat więzienia.
W listopadzie bieżącego roku policjanci otrzymali zgłoszenie o wyłudzeniu w jednej z aptek w Głogowie (Dolnośląskie), drogiego leku o wartości ponad 850 złotych. Okazało się, że osoba, która zakupiła medykament posłużyła się fałszywą receptą i zapłaciła za refundowany specyfik opłatę w wysokości zaledwie kilkunastu złotych.
Wyłudzenie nie było odosobnionym przypadkiem. Sprawca na podstawie takich samych recept wyłudził leki w sześciu innych aptekach. Straty sięgnęły kwoty ponad 5 tysięcy złotych.
Policjanci zatrzymali podejrzanego o wyłudzenia - 36-letniego mieszkańca województwa opolskiego . Okazało się, że jest on właścicielem apteki, co znacznie ułatwiło mu przestępczy proceder.
Mężczyzna przyznał się do przedstawionych zarzutów.
KPP Głogów