Makabryczny wypadek w Tychach. Na pasach zginęło dwoje małych dzieci
Niespełna roczny chłopiec i czteroletnia dziewczynka zginęli na pasach, gdy kierowca samochodu osobowego nie zatrzymał się przed przejściem dla pieszych i uderzył w dzieci oraz ich matkę.
Do wypadku doszło na oznakowanym przejściu dla pieszych na ul. Towarowej w Tychach (woj. śląskie). Kobieta z dziećmi stała na pasie zieleni przedzielejącym jezdnie. Jadący lewym pasem kierowca zatrzymał się przed przejściem dla pieszych, żeby ich przepuścić. Gdy weszli na pasy, w całą trójkę uderzył drugi samochód.
- Z nieustalonych przyczyn 64-letni mieszkaniec Mikołowa nie zatrzymał się przed pasami i wjechał w przechodzące osoby. Niestety, lekarz obecny na miejscu stwierdził zgon dzieci - mówi asp. Barbara Kołodziejczyk ze śląskiej policji.
Wstępne badanie kierowcy, który spowodował wypadek wykazało, że był on trzeźwy. Policjanci cały czas szukają kierowcy samochodu, który zatrzymał się prawidłowo i był świadkiem zdarzenia.
Matce dzieci nic się nie stało. Przebywa u rodziny i jest pod opieką psychologa.
Czytaj więcej
Komentarze