Niemcy: meczet zamknięty za wspieranie Państwa Islamskiego
Władze niemieckiego landu Badenia-Wirtembergia poinformowały o zamknięciu meczetu i stowarzyszenia muzułmańskiego w Stuttgarcie w związku z podejrzeniem o wspieranie Państwa Islamskiego (IS). Członkowie stowarzyszenia mieli zbierać pieniądze dla grup terrorystycznych i rekrutować bojowników do walk w Syrii. Majątek organizacji został skonfiskowany, ale nikogo nie zatrzymano.
Do zamkniętego stowarzyszenia i sąsiadującego z nim meczetu należeli muzułmańscy duchowni, w większości pochodzący z krajów bałkańskich. Członkowie ośrodka edukacyjnego i kulturalnego Mesdschid Sahabe w Stuttgarcie "gloryfikowali dżihad i terroryzm" religijny - poinformował szef MSW Badenii-Wirtembergii Reinhold Gall.
Gdy w marcu policja przeszukała siedzibę stowarzyszenia, zarekwirowała m.in. komputery, telefony komórkowe, twarde dyski, książki, a także różne publikacje - podało ministerstwo kraju związkowego.
Według ministra, wśród ok. 50 osób pochodzących z Badenii-Wirtembergii, które wyjechały do Syrii, ok. 10 uczęszczało właśnie do tego meczetu. Trzy z tych osób zginęły do tej pory w walkach w tym kraju.
We wtorek pod zarzutem "wspierania organizacji terrorystycznej" w Syrii aresztowany został niemiecki konwertyta, kaznodzieja salaficki Sven Lau, organizator patroli działających w Wuppertalu pod hasłem "policji szariatu".
Według niemieckiego wywiadu w sumie 740 osób wyjechało z Niemiec, żeby dołączyć do ugrupowań dżihadystycznych, w tym także do Państwa Islamskiego, w Syrii i Iraku. Jedna trzecia wróciła już do kraju, a około 120 zginęło.
PAP
Czytaj więcej
Komentarze