Pamiątka po ataku na Pearl Harbor
Takie podwodne zdjęcia to prawdziwa rzadkość. Archeologom z Uniwersytetu na Hawajach udało się sfilmować wrak samolotu, który został zatopiony podczas ataku na Pearl Harbor. Wiadomo, że na pokładzie maszyny, jeszcze przed zatonięciem, doszło do wybuchu. Samolot leży na dnie morza od 74 lat.
7 grudnia 1941 r. japońskie samoloty zaatakowały amerykańską bazę marynarki wojennej w Pearl Harbor. Atak ten jest uważany za moment rozpoczęcia wojny na Pacyfiku.
Z pokładu japońskich lotniskowców wystartowało 350 samolotów. Podczas nalotu trwającego kilka godzin zniszczony został trzon amerykańskiej Floty Pacyfiku. Japońskie lotnictwo zatopiło lub uszkodziło 21 okrętów oraz zniszczyło około 260 samolotów. Ocalały jedynie amerykańskie lotniskowce, których nie było tego dnia w porcie.
Polsat News
Czytaj więcej