Wujec: PiS straci na awanturze wokół Trybunału Konstytucyjnego

Polska

- To jest złe dla Polski wewnątrz i na zewnątrz - komentował w Polsat News zamieszanie wokół Trybunału Henryk Wujec, dawny opozycjonista i były doradca prezydenta Bronisława Komorowskiego.

W jego ocenie konflikt wokół Trybunału to "zderzenie racji prawa i porządku prawnego z racją polityczną, z politykami, którzy chcą dominować ponad prawem". Wujec podkreślił, że w całym procesie rola prezydenta Andrzeja Dudy była "bardzo zła".


Skrytykował też ostro dawnego kolegę z opozycji, dziś marszałka seniora Sejmu, Kornela Morawieckiego. - Jeśli on mówi, że prawo nie jest istotne, ważna jest wola narodu, czy dobro narodu - to samo mówiono w czasach komizmu, gdy chodziłem do szkoły: prawo nieważne, ważny jest interes klasy robotniczej, który wyraża biuro polityczne. To ten sam poziom - powiedział Henryk Wujec. Według niego "PiS straci na awanturze wokół Trybunału Konstytucyjnego".

 

Wujec: władza może opóźnić publikację wyroku

 

Wujec ostrzegł, że władza może opóźnić publikację w Dzienniku Ustaw wyroku Trybunału Konstytucyjnego z czwartku. Trybunał uznał w nim, że Sejm poprzedniej kadencji zgodnie z prawem wybrał trzech nowych sędziów Trybunału. Dwóch - których kadencja miała dopiero upłynąć - zgodnie z wyrokiem Trybunału, wybrano niezgodnie z Konstytucją. Ponadto Tybunał nie stwierdził sprzeczności z konstytucją braku ustawowego określenia długości kadencji prezesa i wiceprezesa Trybunału.

 

9 grudnia Trybunał Konstytucyjny zbada skargi na nowelizację ustawy o TK autorstwa PiS, złożone przez PO i Rzecznika Praw Obywatelskich złożone 23 listopada.

 

20 listopada prezydent podpisał tę nowelizację i tego samego dnia ogłoszono ją w Dzienniku Ustaw. Dzień wcześniej przyjął ją Sejm, a tego samego dnia - bez poprawek - Senat. Weszła w życie 5 grudnia. Zgodnie z nią w przypadku sędziów TK, których kadencja upływa w 2015 r., termin na zgłaszanie kandydatów na ich następców wynosi 7 dni od wejścia tego przepisu w życie. Oznacza to nowy wybór pięciu sędziów. Nowela wygasza także kadencje prezesa i wiceprezesa Trybunału.

 

Wujec uważa, że nieopublikowanie czwartowego wyroku Trybunału przed 9 grudnia zrobi nowy problem. - Jeśli tak się stanie, to skoro nie będzie jej "na piśmie", nie będzie się do czego odnieść - podkreślił Wujec. - Jakieś są problemy techniczne, atramentu nie ma, jakieś kłopoty z tym wydrukowaniem - ironizował polityk. Zgodnie z czwartkowym wyrokiem prezydent powinien zaprzysiąc trzech sędziów wybranych przez Sejm zeszłej kadencji.

 

Wyborcy Kukiza "mogą czuć się oszukani"

 

Zapytany o działalność opozycji Wujec zauważył, że "Nowoczesna Petru dobrze odnosi się do rzeczywistości, ale ma małe znaczenie w parlamencie". Zwrócił uwagę na działania spontaniczne, oddolne, takie jak Komitet Obrony Demokracji czy Ręce Precz od Trybunału. - To dla mnie najważniejsze, że sami ludzie zaczynają reagować i ten proces może być decydujący - powiedział Wujec.


Zdaniem Wujca wyborcy partii Kukiz ’15 "mogą się czuć oszukani". - Szli pod hasłem rozwalenia systemu. Teraz świetnie się w systemie odnajdują, głosują za projektami PiS-u; losy takich partii są krótkie - powiedział były doradca prezydenta Bronisława Komorowskiego.

 

am/hlk/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie