Premier rozdawała dzieciom prezenty mikołajkowe i grała w "piłkarzyki"

Polska

Premier Beata Szydło spotkała się w niedzielę z dziećmi z placówki oświatowo-wychowawczej w Kętach (woj. małopolskie). Ofiarowała im prezenty mikołajkowe, a sama od najmłodszych otrzymała laurki. Wspólnie śpiewali kolędy, a z chłopcami premier zagrała w "piłkarzyki".

- Spotkanie było super. Pani premier przywiozła nam prezenty, które są nie do opisania. Z początku myślałam, że będziemy stali na baczność i śpiewali hymn, ale było na luzie. Dużo rozmawialiśmy, robiliśmy zdjęcia. Miło spędziliśmy czas - opowiadała Magda, jedna z wychowanek.

 

Dzieci przygotowały dla gościa program artystyczny. - Grałam na keyboardzie kolędy "Wśród nocnej ciszy" i "Lulajże Jezuniu". Pani premier była bardzo zadowolona. Mnie też się podobało. Chcielibyśmy, aby była u nas jak najczęściej - powiedziała Sara, również wychowanka placówki.

 

Dwugodzinne spotkanie upłynęło w wesołej atmosferze. Premier pytała dzieci m.in. czy wiedzą kim był św. Mikołaj. - W ubiegłym roku był nim nasz wychowawca pan Leszek - odpowiedziała z poczuciem humoru Oliwia.

 

 

To nie pierwsze spotkanie. Wcześniej premier zaprosiła dzieci na mecz i do muzeum

 

W mikołajowych paczkach znalazły się m.in. konsole do gier i słodycze. Premier Beata Szydło ofiarowała dzieciom też wspólne zdjęcie, które zostało zrobione podczas zorganizowanego przez nią wyjazdu wychowanków na mecz piłkarski między Polską i Irlandią w Warszawie.

 

Jak podkreśliła dyrektor placówki opiekuńczo-wychowawczej w Kętach Renata Fijałkowska, dzieci zaprosiły Beatę Szydło podczas jej wcześniejszej wizyty. - Napisały także listy z gratulacjami po wyborze na premiera. Dzieci pokazały, że ich serca są otwarte. Mamy nadzieję, że pozostaniemy w myślach pani premier - powiedziała.

 

 

Przyjaźń kęckich dzieci z Beatą Szydło rozpoczęła się od wyjazdu do stolicy na obchody rocznicy powstania warszawskiego. - Potem była wizyta u nas w placówce, a następnie wyjazd na mecz. Mam nadzieję, że spotkania będą kontynuowane. 20 grudnia najprawdopodobniej spotkamy się w Warszawie. Będziemy wspólnie śpiewać kolędy - powiedziała dyrektor.

 

Placówka wychowuje 24 dzieci z powiatu oświęcimskiego. Zapewnia im stały dostęp do pomocy psychologiczno-pedagogicznej i medycznej. Podopieczni uczestniczą w organizacji życia społeczności: robią zakupy, sprzątają, pomagają w przygotowaniu posiłków, nabywają praktyczne umiejętności niezbędne do samodzielnego życia.

 

Polsat News, Facebook/pisorgpl, PAP

po/luq/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie