PiS składa w Sejmie projekt ustawy ws. sześciolatków
Projekt znosi obowiązek szkolny dla sześciolatków i wprowadza go dla siedmiolatków. Jednocześnie likwiduje obowiązek przedszkolny dla pięciolatków i wprowadza go dla sześciolatków. - Projekt jeszcze dziś wpłynie do Sejmu. Dotyczy tego, czego domagali się rodzice, a więc wolności wyboru, co do edukacji ich dzieci - powiedziała posłanka PiS Marzena Machałek.
Posłanka wyraziła nadzieję, że nowelizacja zostanie przyjęta do końca roku. Zaznaczyła, że projekt przygotowywany był wspólnie z ministerstwem edukacji. Uczestnicząca w konferencji szefowa resortu Anna Zalewska dodała, że do 31 grudnia "będziemy starali się o podpis prezydenta pod ustawą".
Rodzice 6-latków będą mogli ponownie posłać je do pierszej klasy
Jak poinformowała Machałek w projekcie znajdzie się zapis, zgodnie z którym dzieci sześcioletnie urodzone do końca sierpnia będą mogły pójść do pierwszej klasy pod warunkiem odbycia rocznego przygotowania przedszkolnego. Jeśli nie będą go miały, konieczna będzie pozytywna opinia poradni psychologiczno-pedagogicznej. W przypadku dzieci sześcioletnich urodzonych od września do grudnia oprócz rocznego przygotowania przedszkolnego opinia poradni będzie obowiązkowa.
Nowelizacja ma też umożliwić rodzicom dzieci sześcioletnich, którzy w tym roku posłali je do pierwszej klasy ponowne zapisanie ich do pierwszej klasy w przyszłym roku.
Minister będzie mogła odwoływać kuratorów
Machałek poinformowała także, że w projekcie znajdą się także zapisy dotyczące nadzoru pedagogicznego, m.in. przywracające kuratorowi prawo weta wobec decyzji samorządów o likwidacji szkół. Minister edukacji ma zaś otrzymać prawo powoływania i odwoływania kuratorów i wicekuratorów oświaty.
W projekcie ma też być przesunięcie o trzy lata do 2019 r. wejścia w życie przepisów nakazujących samorządom przekształcanie oddziałów przedszkolnych w szkołach w przedszkola i w ten sposób utworzenia zespołów szkolno-przedszkolnych.
PAP
Czytaj więcej