Ligue 1: Nie taki Zlatan straszny... Beniaminek zatrzymał PSG

Piłkarze Paris Saint Germain po raz trzeci w tym sezonie stracili punkty, choć zachowali miano jedynej niepokonanej drużyny we francuskiej ekstraklasie. We wtorek zremisowali na wyjeździe z dobrze spisującym się beniaminkiem Angers SCO 0:0.

Przed przyjazdem do Kraju Loary stołeczna drużyna mogła się pochwalić serią dziewięciu zwycięstw. Trener Laurent Blanc zostawił we wtorek w rezerwie m.in. Zlatana Ibrahimovica i Ezequiela Lavezziego. Argentyńczyk pojawił się jednak na boisku od początku drugiej połowy, a Szwed na nieco ponad kwadrans przed końcem. Obaj jednak nie pomogli w sforsowaniu defensywy gospodarzy i paryżanie musieli się zadowolić jednym punktem. To ich trzeci remis w sezonie.

- Wiemy, jak grają tacy rywale. Kluczem w takich meczach jest zdobycie bramki w pierwszych 15-20 minutach. Tak długo, jak utrzymuje się wynik bezbramkowy, przeciwnicy pozostają dobrze zorganizowani i mogą nawet strzelić gola z kontrataku - przyznał trener Blanc.

Wszystkie wtorkowe mecze 16. kolejki zakończyły się wynikami 0:0. Oprócz spotkania paryżan z Angers również starcia Nantes z Olympique Lyon oraz FC Lorient z Nice.

Ekipa PSG, która nie przegrała ligowego meczu od 15 marca, prowadzi w tabeli z dorobkiem 42 pkt w 16 spotkaniach. O 14 wyprzedza Caen, które w środę czeka wyjazd do siódmego AS Monaco. Angers jest trzecie - 26 pkt.

PAP

WIDEO - Lewandowski: Wszyscy tę bramkę widzieli, tylko nie sędziowie