Piłkarze klubu z Ugandy dostali motory "żeby mogli dorobić"
Jeden z najbardziej znanych klubów w Ugandzie URA FC Kampala kupił swoim piłkarzom motocykle, które zwane są popularnie "boda bodas". Nie chodzi o to, by zawodnicy miło spędzali czas na przejażdżkach, lecz by mieli dodatkowe dochody z transportu ludzi i rzeczy.
Władze klubu poinformowały, że przy inflacji i szybko rosnących kosztach utrzymania w Kampali, piłkarze będę mieli szanse na dorobienie jako taksówkarze. Motocykle to popularne w stolicy Ugandy środki transportu. Decyzja ma też mieć znaczenie wychowawcze.
- Chodzi o to, by zawodnicy mieli świadomość, że jakość ich życia zależy także od ich operatywności i przedsiębiorczości. Ludzie odpowiedzialni będą także lepszymi piłkarzami. Nie chcemy, by ich jedynym źródłem dochodu były w tych trudnych czasach pieniądze otrzymywane za grę w piłkę - głosi oświadczenie władz klubu.
Motocykl dostał także trener zespołu URA FC Kefa Kisaala, który nie ukrywał radości z otrzymania takiego prezentu.
🚕 TAXI 🚕 One Ugandan club has bought taxis for their players to earn more cash... https://t.co/jqO8OCP6GP pic.twitter.com/R8XbSPr0vy
— BBC News (World) (@BBCWorld) listopad 29, 2015
Full time JMC FC (1) v (2) URA FC-goals from sentongo Robert . pic.twitter.com/klwDPVZFzc
— URA Football Club (@urafootball) listopad 3, 2015
Stadium full capacity pic.twitter.com/DIKGDMxaAs
— URA Football Club (@urafootball) listopad 3, 2015
BBC, FourFourTwo
Czytaj więcej