Kenia: udaremniono próbę ataku terrorystycznego
- Dwie osoby podejrzewane o planowanie ataku terrorystycznego zostały zatrzymane - poinformowało w sobotę kenijskie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych. W piątek Kenię opuścił papież Franciszek, który przebywał tam w ramach kilkudniowej pielgrzymki po Afryce.
Kenijskie służby bezpieczeństwa zatrzymały w Nairobi dwóch obywateli Iranu. "To Abubakar Sadiq Louw i Yassin Sambai Juma. Ich plan dokonania zamachu został udaremniony, a podejrzani zostali aresztowani" - poinformowało ministerstwo na Twitterze. Informację potwierdził również rzecznik prasowy kenijskiego MSW.
Obaj mężczyźni przyznali się do spiskowania w celu przeprowadzenia ataków terrorystycznych. 69-letni Abubakar Sadik Luw to według kenijskich służb "ważna postać" w społeczności szyickiej Nairobi. 25-letni Jasin Sambai Dżuma, to najprawdopodobniej pochodzący z Iranu "rekrut".
Aresztowani mężczyźni planowali ataki na hotele odwiedzane przez zagranicznych turystów, biznesmenów i dyplomatów - przekazał przedstawiciel policji Joseph Boinnet.
KE security agencies have foiled a plan by Iranian terror network cell to launch an attack in Nairobi. #SecureKE
— InteriorCNG Ministry (@InteriorKE) listopad 28, 2015
Images of the terror Suspects. Abubakar and Yassin have been arrested by KE security agencies. #SecureKE pic.twitter.com/7y9tArbaIt
— InteriorCNG Ministry (@InteriorKE) listopad 28, 2015
#Kenya arrests two Iranian planning "terror attack": ministry https://t.co/sll5p19BDm pic.twitter.com/5BAOhHs9K6
— Reuters Africa (@ReutersAfrica) listopad 28, 2015
Na Twitterze ministerstwa opublikowano także zdjęcie trzeciego mężczyzny, który prawdopodobnie nadal jest poszukiwany.
Do piątku w Kenii obowiązywały podwyższone środki ostrożności. Zostały podjęte w związku z wizytą papieża Franciszka, który przebywal w tym kraju od środy. Organizatorzy wizyty podkreślali, że jest to podróż wysokiego ryzyka. Komentowali także, że napięty program 6-dniowej wizyty (papież odwiedza Ugandę i ma pojechać do Republiki Środkowoafrykańskiej) jest wyzwaniem nie tylko dla sił prawie 79-letniego papieża, ale i dla jego ochrony.
Reuters