Piast Gliwice nadal w gazie. 3:0 z Ruchem Chorzów

Sport
Piast Gliwice nadal w gazie. 3:0 z Ruchem Chorzów
PAP/Andrzej Grygiel
Kadr z meczu

Piast Gliwice nie pozostawił żadnych złudzeń Ruchowi Chorzów. Lider T-Mobile Ekstraklasy w ramach 17. kolejki spotkań pokonał "Niebieskich" aż 3:0 i potwierdził, że jest w wybornej dyspozycji. Gole dla gliwiczan strzelali sami obcokrajowcy: Martin Nespor, Josip Barisić i Gerard Badia, który zaliczył prawdziwe wejście smoka.

Goście nie mieli w pierwszej połowie zbyt wielu powodów do radości. Od początku warunki gry dyktowali gospodarze, którzy jednak długo mieli kłopoty z finalizowaniem swoich akcji celnymi strzałami. W 21. minucie z bliska uderzył Mateusz Mak, jednak chorzowski bramkarz nie dał się zaskoczyć.

 

Pięć minut później jednak chorzowska defensywa nie poradziła sobie. Z lewej strony dośrodkował Patrik Mraz, a naciskany przez rywali obrońca Ruchu Mateusz Cichocki trafił do własnej bramki i było 1:0. Bardzo podobna akcja przyniosła Piastowi drugiego gola. Znów centrował Mraz, a formalności dopełnił Josip Barisic.

 

Chorzowianie przed przerwą odpowiedzieli tylko strzałem Marka Zieńczuka z rzutu wolnego w boczną siatkę. Trzy minuty po zmianie stron mogło być 3:0, gdyby Bartosz Szeliga wykorzystał sytuację jeden na jeden z Martinem Putnockym. Potem do głosu doszli goście, ale nie potrafili poważnie zagrozić bramkarzowi rywali. Najbliższy zdobycia kontaktowego gola był Marek Zieńczuk, który głową strzelił obok słupka.

 

Trener Piasta Radoslav Latal uczulał swoich graczy, by nie popełniali błędów w obronie, grali uważnie z tyłu i od czasu do czasu próbowali ofensywnych wypadów. Po jednym z nich szansę na podwyższenie prowadzenia miał Mak, który uderzył wzdłuż bramki z ostrego kąta.

 

W końcowych minutach sporo się działo w polu karnym gospodarzy, padła nawet bramka, tyle że zdobyta ze spalonego. Ostatnie słowo należało do lidera - rezerwowy Gerard Badia dwie minuty po wejściu na boisko po raz trzeci pokonał Putnocky'ego i ustalił wynik.

 

Piast Gliwice - Ruch Chorzów 3:0 (2:0)

 

Bramki: Mateusz Cichocki (26'-samobójcza), Josip Barisic (37'), Gerard Badia (85')

 

Piast Gliwice: Jakub Szmatuła - Marcin Pietrowski, Uros Korun, Hebert, Patrik Mraz - Kamil Vacek, Radosław Murawski, Mateusz Mak (86' Karol Angielski), Bartosz Szeliga (83' Gerard Badia) - Josip Barisic (73' Tomasz Mokwa), Martin Nespor

 

Ruch Chorzów: Matus Putnocky - Marek Szyndrowski, Mateusz Cichocki, Rafał Grodzicki, Michał Koj - Kamil Mazek, Maciej Iwański, Rołand Gigołajew (46' Tomasz Podgórski), Łukasz Surma, Marek Zieńczuk (74' Michał Efir) - Mariusz Stępiński (86' Kamil Włodyka)

 

Żółte kartki: Uros Korun, Radosław Murawski, Hebert - Rołand Gigołajew, Marek Szyndrowski, Rafał Grodzicki, Tomasz Podgórski

 

Sędzia: Szymon Marciniak (Płock)

 

Widzów: 8073

 

Polsat Sport

aj/pr
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie