Opozycja nie zgłosi kandydatów do TK. "To będzie PiS-owski Trybunał"
Kluby PO, .Nowoczesnej i PSL nie zgłoszą swoich kandydatów na sędziów Trybunału Konstytucyjnego. - Nie chcemy legitymizować łamania prawa - argumentują. Kandydatów zgłoszą natomiast PiS i Kukiz'15. Według Prawa i Sprawiedliwości, które jeszcze nie wie, ilu kandydatów wystawi, opozycja "blokuje demokratyczne procedury". Opozycja odpowiada: sędziowie Trybunału zostali wybrani legalnie.
Sejm ma zająć się wyborem pięciu sędziów TK na posiedzeniu 2-3 grudnia. Kandydatów można zgłaszać do wtorku 1 grudnia do godziny 12. Ogłoszenie nowego naboru to rezultat przyjęcia w nocy ze środy na czwartek uchwał stwierdzających, że wybór 5 sędziów TK dokonany w październiku, nie miał mocy prawnej, oraz wprowadzenia zmiany w regulaminie Sejmu pozwalającej marszałkowi na ustalenie terminu składania wniosków ws. kandydatur na sędziów TK w przypadkach nieopisanych dotąd w regulaminie.
"To podważanie wiarygodności TK"
Platforma nie zamierza zgłosić swoich kandydatów, bo uważa, że wybór sędziów w poprzedniej kadencji Sejmu odbył się zgodnie z prawem. - Obecna sytuacja pokazuje tylko na skrajny bałagan i podważanie wiarygodności Trybunału - przekonuje wicemarszałek Małgorzata Kidawa-Błońska.
Rzecznik prasowa .Nowoczesnej Kamila Gasiuk-Pihowicz podkreśliła, że decyzja jej partii wynika z tego, co wydarzyło się w Sejmie w środę. - Uchwały, które zostały przyjęte przez Sejm, nie mają absolutnie podstawy prawnej. Podjęto je z naruszeniem szeregu przepisów konstytucji. Nie chcemy, wystawiając naszego kandydata, sankcjonować tego stanu rzeczy - tłumaczyła.
- Nie będziemy legitymizować tego, co się dzieje. To będzie PiS-owski Trybunał - tłumaczył decyzję PSL rzecznik klubu tej partii Jakub Stefanik.
PiS zgłosi kilku
Swoich kandydatów na sędziów zgłosi natomiast PiS, tyle że na razie nie wie jeszcze, kto to będzie.
- Wczoraj zostało rozesłane do klubów pismo w tej sprawie. Trwa procedura wyszukiwania i zgłaszania kandydatów. Ci kandydaci mają być zgłoszeni do wtorku. Będziemy mieli wtedy wiedzę o tym, kto został zgłoszony, no i chcemy na najbliższym posiedzeniu Sejmu przeprowadzić wybór. Na razie zastanawiamy się nad najlepszymi kandydatami i myślę, że będziemy mieć ich paru - mówi Ryszard Terlecki, szef klubu PiS.
Kukiz'15 czeka na parytety
Na swojego człowieka w Trybunale liczy też Kukiz'15. - Przygotowujemy takiego kandydata, czekamy na podział parytetów. Mamy nadzieje że wśród kandydatów do TK będzie też przedstawiciel Kukiz'15. Nie chcemy ujawniać tego nazwiska, bo różnie może być. Widzimy, co sie dzieje. Sądzimy, że koledy z PIS-u parytety podzielą - mówi poseł tej partii Marek Jakubiak.
Wniosek o zbadanie konstytucyjności ustawy o TK z czerwca 2015 r., na mocy której wybrano w październiku pięciu sędziów, pierwotnie złożyło PiS, później go wycofało, a ostatecznie złożyli go posłowie PO i PSL. Natomiast 9 grudnia TK ma zbadać skargi na nowelizację ustawy o TK - której autorem jest PiS - złożone przez PO, RPO i KRS. Nowelizacja ta ma wejść w życie 5 grudnia, czyli już po planowanym wyborze pięciu sędziów.
Nowelizacja przewiduje ponowny wybór pięciu sędziów Trybunału i wprowadza zasadę, że kadencja sędziego TK rozpoczyna się w dniu złożenia ślubowania wobec prezydenta RP - co następuje w 30 dni od dnia wyboru. Przyjęto w niej także, że w trzy miesiące od wejścia zmian w życie, wygaszone będą kadencje Andrzeja Rzeplińskiego i Stanisława Biernata - nie jako sędziów, ale jako prezesa i wiceprezesa TK.
polsatnews.pl, PAP
Czytaj więcej
Komentarze