Podkreślił, że ceni wysiłki Hollande'a na rzecz utworzenia szerokiej koalicji antyterrorystycznej. - Uważamy taką koalicję za absolutnie konieczną; w tym sensie nasze stanowiska są zbieżne - zaznaczył Putin.
Cele są różne
Zarówno Rosja, jak i Francja nasiliły ostatnio operacje powietrzne w Syrii, lecz na inne cele; rosyjskie samoloty atakują nie tylko IS, lecz także siły rebelianckie walczące z sojusznikiem Moskwy prezydentem Baszarem el-Asadem. Samoloty francuskie, a także amerykańskie koncentrują się na celach Państwa Islamskiego - pisze Reuters. Zaznacza, że kraje zachodnie, Turcja i Arabia Saudyjska domagają się ustąpienia Asada.
Przed przyjazdem do Moskwy prezydent Francois Hollande był we wtorek w Waszyngtonie. Wraz z prezydentem USA Barackiem Obamą zapewnili o wzmocnieniu wysiłków w celu pokonania Państwa Islamskiego. Przyznali, że współpraca z Rosją byłaby pomocna, ale pod warunkiem, że Moskwa zmieni swą strategię w sprawie Syrii.
PAP
Reuters, fot. PAP/EPA/ALEXANDER ZEMLIANICHENKO / POOL
Czytaj więcej
Komentarze