Kowal: Dania jest w UE na całkiem innych warunkach niż Polska
- Trzeba wyjaśniać polskiemu społeczeństwu, że Duńczycy mają inną sytuację. Oni wstępując do UE zagwarantowali sobie, że w sprawach migracyjnych mają prawo złożenia weta i prowadzenia własnej polityki bez żadnych konsekwencji prawnych - powiedział w Polsat News Paweł Kowal, niegdyś czynny polityk, dziś ekspert Polskiej Akademii Nauk.
W sobotę duński premier Lars Lokke Rasmussen poinformował, że "zobowiązanie podjęte we wrześniu przez Danię wobec UE do przyjęcia 1000 uchodźców jest już nieaktualne". - Kraje Unii zgodziły się na rozlokowanie 160 tys. uchodźców pod warunkiem, że problem ich napływu zostanie opanowany. Tak się jednak nie stało. Grecja i Włochy nie uszczelniły swoich granic - ocenił Rasmussen.
Paweł Kowal zaznaczył jednak, że jako Polacy "nie możemy zapatrzeć się na Duńczyków, którzy mieszkają w innej części Europy". - Np. w sytuacji ewentualnego ograniczenia strefy Schengen, Dania na pewno i tak się w niej znajdzie, a do tego ma możliwości traktatowe, aby w sprawie uchodźców powiedzieć "nie". My jesteśmy w innej sytuacji. To powoduje, że powinniśmy być ostrożni i ja tak właśnie odczytuję politykę rządu - powiedział Kowal.
"Ważne jest wymuszenie od Greków i Włochów, aby zablokowali dopływ przez morze"
- Rekomendowałbym polskiemu rządowi korzystanie z doświadczeń innych państw prowadzących sprawną politykę wobec uchodźców i imigrantów. Ważny jest również sprawny plan działania na Morzu Śródziemnym i wymuszenie od Greków i Włochów, aby zablokowali dopływ przez morze - stwierdził. - Osobiście nie jestem w stanie pojąć czemu nie są zamykane te łodzie, na których nielegalnie przywożeni są ludzie. To kompletnie niehumanitarne patrzeć jak pod zagrożeniem znajdują się tysiące osób na Morzu Śródziemnym - dodał.
Zapytany o to, czy Beata Szydło wycofa się z obietnic złożonych przez rząd Ewy Kopacz o przyjęciu przez Polskę części uchodźców z Bliskiego Wschodu, odpowiedział, że "nie spodziewa się takiego rozwiązania". - Mam wrażenie, że w tej sprawie rząd przyjął postawę oczekującą, która być może okaże się słuszna - oświadczył.
Cała Rozmowa:
Czytaj więcej