Nocne ćwiczenia służb antyterrorystycznych w warszawskim metrze
Atak terrorystyczny z użyciem silnie toksycznej substancji chemicznej w pociągu metra i na peronie - taki był scenariusz epizodu rozegranego w czwartek po północy na stacji metra Warszawa Stadion Narodowy.
W akcji ratowniczej wzięły udział m. in. straż pożarna, wojsko i policja. Rozbito namioty, w których odkażano „porażonych”, by można ich było przewieźć karetkami do szpitali. Był to jeden z sześciu epizodów ćwiczenia Patrol-15, które jest sprawdzianem krajowego systemu wykrywania skażeń i alarmowania (KSWSiA).
- Oczywiście możemy takie ćwiczenie rozgrywać z użyciem komputerów, systemów informatycznych, ale epizody praktyczne pozwalają nam zgrywać wszystkie służby w praktycznym działaniu- - powiedział kierownik ćwiczenia Patrol-15 płk Sławomir Kleszcz, szef Zarządu Obrony przed Bronią Masowego Rażenia w Dowództwie Generalnym Rodzajów Sił Zbrojnych.
Ćwiczenia pozwolą zminimalizować liczbę ofiar
Mazowiecki komendant wojewódzki PSP nadbrygadier Józef Galica podkreślił, że ćwiczono działanie w czasie realnym, bez skrótów czasowych; wszystkie zastępy straży dojechały na miejsce z macierzystych jednostek.
Prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz zwróciła uwagę, że takie ćwiczenia dzięki powtarzaniu sekwencji zdarzeń pozwalają w razie rzeczywistej katastrofy minimalizować liczbę ofiar.
W epizodzie w metrze wzięło udział ponad 200 osób, w tym dziesiątki statystów w wagonach metra i na peronie.
W całym tegorocznym ćwiczeniu Patrol, zakładającym zagrożenia chemiczne, biologiczne i radiacyjne, uczestniczy ponad 3000 osób z różnych służb tworzących KSWSiA. To trzecie ćwiczenie z tego cyklu, pierwsze przeprowadzono w roku 2009, następne w 2012 w ramach zabezpieczenia mistrzostw piłkarskich Euro 2012.
Ośrodek dyspozycyjny ćwiczenia, gdzie są zbierane i przetwarzane informacje z całego kraju, znajduje się w Centralnym Ośrodku Analizy Skażeń w Warszawie. Swoje stanowiska mają tam przedstawiciele różnych służb, ministerstw i instytucji zarządzania kryzysowego, a dane można przekazywać do Rządowego Centrum Bezpieczeństwa.
PAP
Czytaj więcej
Komentarze