Mecz Francja-Niemcy w cieniu tragedii. Prezydent Hollande ewakuowany ze stadionu
Francja pokonała Niemcy 2:0 w meczu towarzyskim rozegranym na Stade de France w Paryżu, narodowym stadionie Francuzów. Spotkanie odbywało się w cieniu zamachu terrorystycznego w stolicy Francji. Do serii ataków terrorystycznych doszło w piątek wieczorem w centrum oraz na północy Paryża. W pobliżu stadionu, na którym trwał mecz, w wyniku wybuchu zginęły trzy osoby.
Prezydent Francji Francois Hollande, który oglądał spotkanie na trybunie honorowej Stade de France, został ewakuowany, gdy obok stadionu doszło do wybuchu. Nad obiektem jeszcze w trakcie gry pojawiły się helikoptery.
Po zakończeniu meczu część kibiców pozostała na stadionie, bojąc się wyjść na ulice. Policja, która otoczyła stadion, nie wpuszczała ani nie wypuszczała nikogo. Wielu kibiców weszło na murawę. Dopiero po jakimś czasie pozwolono im opuścić stadion i to tylko przez wskazane trzy wyjścia.
Nikt w Paryżu nie świętował po zakończeniu spotkania, mimo że Francuzi wygrali z mistrzami świata.
Rano reprezentacja Niemiec została ewakuowana z hotelu po informacji o podłożonej bombie. Wiadomość otrzymała telefonicznie obsługa hotelu.
W wyniku zamachów terrorystycznych w kilku miejscach stolicy Francji w piątek wieczorem śmierć poniosło ponad 100 osób.
Czytaj więcej
Komentarze