Kairska policja zabiła jednego z liderów egipskiego oddziału IS

Aszraf Ali Ali Hasanein al-Garabli, przedstawiany jako "jeden z najniebezpieczniejszych terrorystów" miejscowej komórki Państwa Islamskiego (IS) został zabity podczas wymiany ognia, kiedy policja usiłowała go zatrzymać w Kairze - sprecyzował resort w komunikacie. Nie podano, kiedy do tego doszło.

Garabli był zaangażowany w porwanie 31-letniego obywatela Chorwacji Tomislava Salopka, pracującego dla francuskiego przedsiębiorstwa Compagne Generale de Geophysique (CGG) i ścięcie mu głowy, a także w lipcowy zamach na konsulat Włoch w Kairze.

Według komunikatu MSW, Garabli był jednym z najbardziej poszukiwanych członków kierownictwa oddziału IS w Egipcie. Grupa ta w listopadzie 2014 r. przemianowała się na Prowincję Synaj Państwa Islamskiego, żeby zaznaczyć swą przynależność i lojalność wobec samozwańczego kalifatu Państwa Islamskiego, utworzonego na zdobytych terenach w Iraku i Syrii.

Egipskie IS: to my strąciliśmy rosyjskiego airbusa

Już w dniu katastrofy Airbusa A321, do której doszło 31 października na półwyspie Synaj, ugrupowanie to twierdziło, że strąciło rosyjski samolot w odwecie za bombardowania pozycji dżihadystów z IS w Syrii przez siły rosyjskie.

W katastrofie airbusa zginęły wszystkie 224 osoby obecne na pokładzie, w większości rosyjscy turyści wracający do Petersburga z wakacji w Egipcie.

PAP

WIDEO - Korea Północna. Kim Dzong Un zapłakał i przeprosił naród. "Jest mi wstyd"