Wegański Guinness już w przyszłym roku
Browar, by wyprodukować wegańskie piwo, przestanie używać karuku - kleju rybiego, otrzymywanego z wysuszonych pęcherzy rybnych, przede wszystkim bieługi i jesiotra - stosowanego do filtracji piwa. Decyzję brytyjskiego giganta Diageo, do którego należy marka Guinness, ogłoszono we wtorek.
Zmiana metod filtracji piwa to efekt żądań wegan, którzy naciskali na browar, by zrezygnował ze stosowania karuku. Przypomnijmy, że weganie dążą do wyeliminowania produktów pochodzenia zwierzęcego nie tylko z diety, ale również ze wszystkich innych aspektów życia.
- Karuku jest środkiem wykorzystywanym w przemyśle piwowarskim od dziesięcioleci - powiedziała Zsoka McDonald, rzecznik prasowy koncernu Diageo. - Jednakże, ze względu na jego stosowanie, nie mogliśmy oznaczyć Guinnessa jako odpowiedniego dla wegan.
Weganie będą mogli pić piwo
Pod naciskiem wegan zaczęto pracować nad znalezieniem alternatywy dla karuku i wyeliminowania go z procesu warzenia Guinnessa, narodowego napoju Irlandii. W końcu się udało, choć nie ujawniono, co zastosowano w zamian.
Obecnie w zakładzie St James's Gate Brewery w Dublinie trwają prace nad budową nowego systemu filtarcji. - To złożony projekt i zajmie wiele miesięcy, zanim zainstalujemy i przetestujemy nowy system filtracji - powiedziała Zsoka McDonald.
Wegańskie piwo popłynie do smakoszy pod koniec przyszłego roku.
AFP
Komentarze