Kradną i liczą, liczą i kradną. Złodzieje z kalkulatorami
Od listopada za kradzież towaru o wartości do 400 złotych grozi tylko mandat. I są efekty... Do ponad 400 tys. wzrosła liczba drobnych kradzieży, które są wykroczeniem. To efekt zmiany prawa - pisze "Rzeczpospolita".
Markowe trunki, kosmetyki czy drobny sprzęt RTV - te towary najczęściej padają łupem złodziei, którzy pilnują, by wartość przedmiotów nie przekroczyła 437 zł. Do tej sumy bowiem kradzież jest dziś wykroczeniem, za które grozi tylko grzywna. Powyżej tej kwoty - to już przestępstwo.
Złodzieje kradną z kalkulatorem w ręku. - Wiedzą, że gdy wyniosą towar do określonej wartości, to praktycznie są bezkarni, bo grozi im jedynie grzywna, której zwykle nie można ściągnąć - wskazuje Adam Suliga, ekspert Polskiej Izby Handlu.
Podwyższenie kwoty stanowiącej granicę między wykroczeniem, a przestępstwem okazało się brzemienne w skutkach. Lawinowo wzrosła liczba kradzieży uznawanych za wykroczenia: w 2014 r. było ich ponad 400 tys., czyli o 56 tys. więcej niż w roku poprzednim - wynika z danych MSW.
Przez lata 250 zł było kwotą, do którek kradzież uznawano za wykroczenie. Jesienią 2013 r. podniesiono ją do wysokości 1/4 najniższego wynagrodzenia.
Czytaj więcej
Komentarze