Zadyszka Pogoni, a Wisła remisuje po raz ósmy
Piłkarze Pogoni Szczecin zremisowali przed własną publicznością z Górnikiem Zabrze 1:1 w meczu otwierającym 14. kolejkę ekstraklasy. W innych piątkowych spotkaniach Wisła Kraków zremisowała z Ruchem Chorzów 0:0, a Górnik Łęczna pokonał Cracovię 1:0.
W Szczecinie, mimo że grał wicelider z ostatnim zespołem w tabeli, na boisku róznic nie było widać. Wręcz przeciwnie, Górnik nie raz postarszył portowców i to gospodarze mogą mówić o szczęśliwym remisie. Zabrzanie zagrali bez kompleksów i jeszcze w pierwszej połowie stworzyli sobie kilka okazji do zdobycia gola. Jednak ani Maciej Korzym, ani Łukasz Madej, ani Bartosz Kopacz nie potrafili znaleźć drogi do bramki Dawida Kudły.
Górnik grał, a gola strzeliła Pogoń. Po rzucie rożnym w 73. min głową centrę Akahoshiego na bramkę zamienił Mateusz Matras. Zabrzanie nie zasłużyli w tym meczu na porażkę i tuż przed końcem spotkania wyrównali. Precyzyjne podanie Łukasza Madeja na bramkę zamienił Aleksander Kwiek. Remis oznacza, że przynajmniej na dobę Górnicy opuścili ostatnie miejsce w tabeli, na którym ponownie znalazł się Lech Poznań.
Pogoń Szczecin - Górnik Zabrze 1:1 (0:0).
Bramki: 1:0 Mateusz Matras (73-głową), 1:1 Aleksander Kwiek (87).
Widzów 5 126.
Remis Pogoni z Górnikiem Zabrze otwierał przed Cracovią szansę, by zmienić Portowców w roli wicelidera tabeli. Jednak Pasy nie sprostały oczekiwaniom kibiców i to Górnik Łęczna tuż przed przerwą zdobył, jak się potem okazało, zwycięskiego gola - w 41 minucie do siatki krakowian trafił Grzegorz Bonin. Cracovia więc nadal zajmuje trzecie miejsce w tabeli.
Górnik Łęczna - Cracovia Kraków 1:0 (1:0).
Bramka: 1:0 Grzegorz Bonin (42).
Sędzia: Paweł Raczkowski (Warszawa). Widzów 4 009.
Bez goli w starciu Wisły Kraków z Ruchem Chorzów. Spotkanie przy Reymonta zakończyło się bezbramkowym remisem, z którego na pewno bardziej mogą się cieszyć goście z Górnego Śląska. To był trzeci mecz z rzędu, w którym "Biała Gwiazda" w Krakowie zremisowała 0:0 (wcześniej z Koroną Kielce i Termalicą Bruk-Bet Nieciecza). Zresztą podopieczni Kazimierza Moskala w tym sezonie bardzo lubią kończyć mecz z jednopunktową zdobyczą. W piątek zdarzyło się tak ósmy raz.
Kolejny remis Wisły, bardziej zadowolony z punktu może być Ruch. Statystyki #WISRCH pic.twitter.com/GRv6XQVmZd
— EkstraStats (@EkstraStats) październik 30, 2015
Wisła Kraków - Ruch Chorzów 0:0.
Sędzia: Tomasz Kwiatkowski (Warszawa). Widzów 13 850.
W sobotę dojdzie do trzech bardzo ciekawych starć: Lech zagra we Wrocławiu ze Śląskiem, Legia Warszawa zmierzy się w Gdańsku z Lechią, a lider rozgrywek Piast Gliwice powalczy na własnym stadionie z Zagłębiem Lubin.
W niedzielę, ze względu na uroczystości Wszystkich Świętych, nie będą rozgrywane mecze. 14. kolejkę zakończą w poniedziałek spotkania Korony Kielce z Termalicą Bruk-Bet Nieciecza oraz Podbeskidzia Bielsko-Biała z Jagiellonią Białystok.
Czytaj więcej