Zrzuty do celu i lądowanie precyzyjne. W Powidzu konkurowały Herculesy
W 33 Bazie Lotnictwa Transportowego w Powidzu konkurowały ze sobą załogi samolotów C-130. W określone miejsce trzeba było zrzucić kilkunastokilogramowy ładunek na spadochronie, a potem wylądować w wyznaczonym miejscu.
W lotniczych zawodach określanych mianem "użyteczno-bojowych" wystartowało siedem załóg. Polskę reprezentowały dwie z Powidza, amerykanów trzy z bazy Powietrznej Gwardii Narodowej stanu Illinois i dwie z bazy w niemieckim Ramstein. Na pokład każdego samolotu załadowano po jednej palecie z ładunkiem, którą trzeba było zrzucić na spadochronie tak, by spadła w określonym punkcie. Nastepnie pilot musiał posadzić maszynę na wyznaczonym odcinku trawiastego pasa. Do celu najlepiej rzucali Amerykanie z bazy w Niemczech. Za to w precyzyjnym lądowaniu najlepsi byli Polacy.
Czytaj więcej
Komentarze