Narkotyki za 300 tysięcy nie trafią do pseudokibiców
Wrocławscy policjanci zatrzymali dilera, który przewoził amfetaminę, marihuanę i mefedron. Mężczyźnie grozi do 12 lat więzienia.
32-latka z Wrocławia obserwowali policjanci z wydziału ds. zwalczania przestępczości pseudokibiców. Wiedzieli, że mężczyzna działa jako diler w tym właśnie środowisku. - Nasi ludzie zaskoczyli go, gdy przewoził narkotyki. Niczego się nie spodziewał - powiedział w rozmowie z polsatnews.pl rzecznik prasowy dolnośląskiej policji asp. szt Paweł Petrykowski.
W samochodzie zatrzymanego mężczyzny funkcjonariusze znaleźli amfetaminę, marihuanę i mefedron o wartości blisko 300 tysięcy złotych. - Nasi eksperci oszacowali, że z tej ilości środków odurzających można było uzyskać ponad 52 tysiące porcji handlowych narkotyków - dodaje Petrykowski.
Na wniosek prokuratury handlarz został decyzją sądu tymczasowo aresztowany na trzy miesiące. Za posiadanie dużych ilości narkotyków i przygotowanie ich do wprowadzenia do obrotu, grozi mu do 12 lat więzienia.
Czytaj więcej