Prof. Gliński o "wypaczonej demokracji"

- Polskie państwo jest obecnie słabiutkie tam gdzie powinno być silne, a głupie i silne tam gdzie powinno go w ogóle nie być - tak rządy Platformy Obywatelskiej ocenił w Polsat News prof. Piotr Gliński z Prawa i Sprawiedliwości. Dodał, że mamy "coś, co jest taką wypaczoną demokracją".

Kandydat PiS w najbliższych wyborach parlamentarnych komentował m.in. debatę liderów ośmiu komitetów wyborczych. Zapytany o przedstawiciela partii Razem Adriana Zandberga, który zebrał bardzo dobre opinie, odpowiedział, że "przedstawił się podobnie jak wielu innych". - Jest na scenie politycznej nowy, a media musiały coś wybrać i podbić dlatego o nim mówią - stwierdził. - Miał chłopak swoje pięć minut i je wykorzystał - dodał z uśmiechem Gliński.

"Beata Szydło wypadła w debacie bardzo dobrze"

Ocenił też wystąpienie kandydatki PiS na premiera. - Nie wymagajmy cudów. Ta debata nie dawała dużej możliwości polemiki - powiedział. Dodał, że Beata Szydło "spokojnie i zdecydowanie komunikowała program, który prezentowany jest przez PiS od lat"

Profesor został również zapytany o ewentualną koalicję z Pawłem Kukizem. Zdaniem Glińskiego debatowanie na temat przyszłych sojuszy nie ma obecnie sensu, ponieważ PiS walczy cały czas o bezwzględną większość, umożliwiającą samodzielne rządzenie.

WIDEO - "Mafia grzybowa"? Kim są rumuńscy grzybiarze w podkarpackich lasach