Dwa wielkie angielskie kluby walczą o Grzegorza Krychowiaka
Arsenal wkracza do walki o Grzegorza Krychowiaka. Będzie się licytował z Manchesterem City. Według "The Telegraph" na negocjacyjnym stole leży 21 mln funtów, tyle odstępnego za Polaka zabezpieczyła sobie w kontrakcie Sevilla.
"Reprezentant Polski Krychowiak w środku bitwy wartej 21 mln funtów (w przeliczeniu 30 mln euro) między rywalami do tytułu w Premier League. Manchester City jest gotowy powalczyć z Arsenalem o defensywnego pomocnika Sevilli" - twierdzi gazeta.
Man City ready to rival Arsenal in £21m battle to sign midfielder Grzegorz Krychowiak https://t.co/zLNLT8HVC1 pic.twitter.com/nYwuL7MbO2
— Telegraph Football (@TeleFootball) październik 20, 2015
- "25-latek od dawna jest na liście życzeń Arsene'a Wengera, w jego kontrakcie z Sevillą wpisana jest klauzula odstępnego 30 mln euro. Arsenal przygląda się Krychowiakowi od 18 miesięcy i był bliski wykupienia go latem, ale ostatecznie Wenger uznał, że ma wystarczająco silny zespół, co doprowadziło do frustracji wielu kibiców" - przypomina "The Telegraph".
Jak dodaje brytyjski dziennik zainteresowanie City polskim pomocnikiem rośnie. Manuel Pellegrini wpisał Krychowiaka na listę swoich celów transferowych przed nowym sezonem - twierdzi dziennik zwracając uwagę, władze Manchesteru będą mogły przyjrzeć się rozgrywającemu już w środę. City podejmie wówczas Sevillę w trzeciej kolejce fazy grupowej Ligi Mistrzów. - "Na Etihad Krychowiak będzie miał kolejną okazję na udowodnienie swojej coraz lepszej reputacji" - dodaje brytyjski dziennik.
Mecz Ligi Mistrzów Manchester City - Sevilla w środę na Etihad Stadium o godzinie 20:45.
Kontrakt Polaka z Sevillą wygasa dopiero w czerwcu 2018 roku. W obecnym sezonie Polak w Sevilli rozegrał 11 meczów. Osiem w Primera Division, dwa w Lidze Mistrzów, zagrał także w meczu o Superpuchar Europy.
W reprezentacji Polski Krychowiak rozegrał 30 meczów i strzelił dwie bramki - ostatnią w meczu z Irlandią na Stadionie Narodowym (2-1) w meczu, który przypieczętował awans "Biało-czerwonych" do Euro 2016.
The Telegraph
Czytaj więcej