Nagranie z tragicznej imprezy w Bydgoszczy. DJ prosił o przejście dla ratowników
Reporter Polsat News dotarł do filmu z tragicznych wydarzeń w Bydgoszczy. Podczas studenckiej imprezy wybuchła tam panika. Jedna osoba, studentka czwartego roku, nie żyje. Na nagraniu widać jak prowadzący imprezę DJ prosił obecnych o zrobienie przejścia dla ratowników.
Nagranie uczestnika imprezy odbywającej się na Uniwersytecie Technologiczno-Przyrodniczym w Bydgoszczy, pokazuje wejście do łącznika z jednej z sal. Pomimo wielokrotnych apeli DJ-a, wielu studentów ignoruje jego słowa i tamuje przejście do korytarza. Problemy z udzieleniem pomocy mają ratownicy, którzy fizycznie nie mogą dotrzeć w miejsce, gdzie wybuchła panika.
Tragedia w kampusie
Impreza inaugurująca działalność samorządu studenckiego w nowym roku akademickim odbywała się w budynkach dydaktycznych uczelni, a do tragedii doszło w łączniku znajdującym się na wysokości pierwszego piętra pomiędzy dwoma częściami holu. Ze wstępnych ustaleń wynika, że w trakcie imprezy mogło dojść do paniki wśród uczestników i stratowania części z nich. Jedna z osób, która odniosła obrażenia zmarła w szpitalu. Dwie inne są w stanie krytycznym. W sumie ucierpiało jedenastu studentów.
Policjanci przeprowadzają obecnie oględziny i przesłuchują świadków. Pod nadzorem prokuratury będą oni dokładnie wyjaśniać przyczyny i okoliczności tego zdarzenia, jak i śmierci kobiety.
Czytaj więcej