Nocny pożar w Bielsku Podlaskim. Zginął siedmioletni chłopiec
Tragiczny w skutkach pożar wybuchł w budynku komunalnym w Bielsku Podlaskim. Po ugaszeniu ognia znaleziono ciało siedmiolatka. 17 osób ewakuowano.
Tuż przed północą dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Bielsku Podlaskim otrzymał zgłoszenie o pożarze wielorodzinnego budynku przy ul. Kościuszki. Z zawiadomienia wynikało, że pali się mieszkanie na poddaszu budynku zamieszkałe przez czteroosobową rodzinę. Na miejsce przyjechała straż pożarna oraz policja.
- Niestety po ugaszeniu pożaru w mieszkaniu ujawniono zwłoki siedmioletniego chłopca. Jego matka oraz dwuletnia siostra w ciężkim stanie trafiły do szpitala - powiedziała asp. szt. Agnieszka Dąbrowska z Komendy Powiatowej Policji w Bielsku Podlaskim.
Z budynku ewakuowano 17 osób zajmujących pozostałe mieszkania. - Dokładna przyczyna pożaru będzie znana po wydaniu opinii przez biegłego z zakresu pożarnictwa. Teraz policjanci szczegółowo ustalają okoliczności tego zdarzenia - wyjaśniła polsatnews.pl Dąbrowska.
Komentarze