Dziś Światowy Dzień Zwierząt, pamiętajmy nie tylko o swoich pupilach
Miłośnik orłów Krzysztof Chomicz narażając zdrowie i życie wyciągnął z grząskiego bagna młodego orła bielika, skazanego na pewną śmierć. To przykład poświęcenia, które zwierzętom potrzebne jest rzadko. Na co dzień wystarczy zwykła ludzka przyzwoitość.
4 października jako Światowy Dzień Zwierząt obchodzimy już od 84 lat. Cały październik, to miesiąc dobroci dla zwierząt. Dlaczego to właśnie ten dzień poświęcony jest zwierzętom? Bo w Kościele katolickim dzień świętego Franciszka z Asyżu, patrona zwierząt, ekologów i ekologii. Urodził się w bogatej kupieckiej rodzinie w 1181 roku. Podobno miało to miejsce w stajni. Porzucił bogactwo, rozdał je ubogim i rozpoczął pokutne życie wypełnione miłością do przyrody. Podkreślał, że skoro Bóg stworzył wszystkie stworzenia, to zwierzęta, rośliny i ludzie są siostrami i braćmi równymi sobie i mają takie samo życia na ziemi, jak człowiek. Nigdy nie nazywał jednak zwierząt “braćmi mniejszymi” - tak określał członków swojego zakonu.
Światowy Dzień Zwierząt został ustanowiony w 1931 roku na konwencji ekologicznej we Florencji i rozpoczyna Światowy Tydzień Zwierząt trwający do 10 października. pomysłodawcom chodziło o zmianę zachowania ludzi wobec zwierząt oraz uświadomienie, że zwierzę to istota żywa i ma swoje prawa. W Polsce Światowy Dzień Zwierząt został zorganizowany po raz pierwszy w 1993 roku, a oficjalnie został uchwalony przez Sejm w 2006 roku.
PAP
Czytaj więcej