Niemowlę nagle przestało oddychać. Dramatyczne chwile w centrum rozrywki

Ośmiomiesięczna dziewczynka przestała oddychać podczas wizyty w centrum rozrywki w Chorzowie. Na pomoc ruszyli pracownicy ośrodka, którzy - myśląc, że dziecko się zakrztusiło - w pierwszej kolejności zaczęli je obracać i uderzać w plecy. Gdy nic to jednak nie dało, przystąpili do reanimacji. Dramatyczną akcję uchwycił kamery monitoringu.

Wideo otrzymaliśmy na platformę Twój News. Na jego podstawie powstał materiał "Wydarzeń" Telewizji Polsat.

 

Zdjęcia, filmy, informacje można przesyłać poprzez platformę "Twój News" bądź przez stronę polsatnews.pl na Facebooku.

 

Jedną z osób, które ratowały dziecko był właściciel obiektu Michał Starzyński.

 

"Po kilku minutach zaczęło płakać"

 

- Najpierw podejrzewaliśmy, że dziecko się zadławiło, więc zaczęliśmy je obracać głową w dół, uderzać plecy. Kiedy to nic nie dało, a niemowlę zaczęło sinieć, położyłem je na ziemi i przeprowadziłem sztuczne oddychanie - powiedział Michał Starzyński w rozmowie z polsatnews.pl.

 

- Po kilku minutach wrócił płytki oddech, dziecko otworzyło oczy. Po chwili zaczęło płakać - dodał.

 

Zobacz: Jak reanimować niemowlę - wyjaśnia ratownik medyczny.

 

Autor: Użytkownik polsatnews.pl

Skontaktuj się z nami

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze