Po zobaczeniu takiego powiadomienia, mózg wróci do skupienia dopiero za 25 minuty

Ciekawostki

Smartfon stał się dla wielu osób stałym elementem codzienności, a odruch sprawdzania powiadomień bywa niemal automatyczny. Badania pokazują, że takie wielokrotne, chwilowe sprawdzanie naszych telefonów osłabia koncentrację i zaburza funkcje poznawcze mózgu. Szkodzi bardziej, niż wielogodzinne wpatrywanie się w ekran, a powrót do pełnej koncentracji zajmuje organizmowi około 25 minut.

Dłoń osoby trzymającej smartfon, na ekranie którego wyświetlona jest ikona e-mail z powiadomieniem. W tle widać fragment laptopa.
iStock
Nadmiar powiadomień z telefonu może utrudniać koncentrację

Korzystanie z tego typu urządzeń pobudza w mózgu mechanizm nagrody. Przy nadmiarze bodźców trudno utrzymać koncentrację, a każde przerwanie pracy lub odpoczynku sprawia, że powrót do pełnego skupienia zajmuje więcej czasu. 

Ile razy sięga się po telefon? 

Badania z Nottingham Trent University i Keimyung University pokazują, że mniej więcej 110 odblokowań telefonu dziennie może świadczyć o problematycznym użytkowaniu.

 

W innym projekcie badawczym Larry Rosen z California State University przez osiem lat obserwował, jak nastolatkowie i milenialsi korzysatli ze swoich smartfonów. Jego wnioski wskazują, że sprawdzają lub odblokowywują telefon od 50 do ponad 100 razy dziennie, zwykle co kilkanaście minut (ok. 10-20 min).

 

ZOBACZ: W rękach nastolatka eksplodował telefon. Osiem osób w szpitalu

 

Co ciekawe, badanie YouGov pokazuje, że większość ankietowanych uważa, że sięga po telefon jedynie około 10 razy dziennie, chociaż rzeczywista liczba interakcji jest zwykle znacznie wyższa. Taka rozbieżność sugeruje, że wiele osób nie zdaje sobie sprawy z tego, jak często korzysta ze smartfona.  

Mechanizm uzależniającego działania powiadomień 

Eksperci zwracają uwagę, że powiadomienia i media cyfrowe aktywują układ nagrody, co wzmacnia nawyk częstego sięgania po telefon. Oczekiwanie na nowe informacje może podnosić poziom hormonów stresu (np. kortyzol), co dodatkowo zwiększa impuls do sprawdzania urządzenia.

 

U wielu osób odłożenie telefonu wywołuje wzrastające napięcie, a przerwy w dostępie mogą przypominać mechanizmy obserwowane podczas odstawiania substancji psychoaktywnych. 

Konsekwencje dla koncentracji i pamięci

Badania Singapore Management University wykazały, że to nie całkowity czas spędzony przed ekranem, lecz liczba przerw na sprawdzenie telefonu jest silniej powiązana z codziennymi zaburzeniami poznawczymi.

 

ZOBACZ: Nie chcesz sztucznej inteligencji w telefonie? Możesz wyłączyć AI

 

Częste odblokowanie wymusza szybkie "przełączanie się" między zadaniami, co obniża zdolność do długotrwałego skupienia. Według naukowców powrót do pełnej koncentracji po krótkiej przerwie może zająć ponad 25 minut.

Smartfon jako nawyk międzypokoleniowy 

Według badań Pew Research korzystanie ze smartfonów jest dziś powszechne we wszystkich grupach wiekowych. Różnice pokoleniowe w sposobie używania urządzeń stają się coraz mniej wyraźne, a sięganie po telefon w sytuacjach społecznych lub w pracy zadeklarowało znaczna część dorosłych użytkowników.

 

Badania nad tzw. digital detox pokazują, że nawet krótkie przerwy od smartfona mogą wspierać reorganizację układu nagrody i zmniejszać trudności z samokontrolą. Specjaliści zalecają ograniczenie liczby przychodzących powiadomień i świadome odkładanie telefonu poza zasięg wzroku.

 

Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni

red. / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie