Najgorszy napój podczas upałów. Zwiększa pragnienie, zamiast je gasić

Ciekawostki
Najgorszy napój podczas upałów. Zwiększa pragnienie, zamiast je gasić
iStock
Napoje gazowane. Ta słodka pułapka zwiększa pragnienie, a nie je gasi

Wysokie temperatury potrafią dać się we znaki. Latem organizm domaga się przede wszystkim jednego - nawodnienia. Niestety, wiele osób sięga wtedy po napoje, które zamiast pomóc, tylko pogarszają sytuację.

Choć kuszą orzeźwiającym smakiem, to słodzone napoje to najgorszy wybór w czasie upałów. Nie tylko nie gaszą pragnienia, ale wręcz je potęgują. Co gorsza, mogą negatywnie wpłynąć na zdrowie. W gorące dni organizm szybciej traci wodę.

 

Jest to efekt zwiększonego pocenia się, które pomaga regulować temperaturę ciała. Naturalną reakcją jest więc pragnienie. Problem w tym, że nie każdy płyn nawadnia w równym stopniu. 

Bąbelkowa pułapka. Dlaczego gazowane napoje nie pomagają? 

Napój gazowany (szczególnie słodzony) działa moczopędnie i pobudza organizm do utraty wody. Poczucie chwilowego orzeźwienia to tylko iluzja. W rzeczywistości cukier zawarty w takich napojach (w typowej puszce o pojemności 330 ml znajduje się ok. 35 gramów cukru, co daje mniej więcej 7 łyżeczek) powoduje wzrost poziomu glukozy we krwi, a to sprawia, że organizm potrzebuje jeszcze więcej płynów, aby utrzymać równowagę.

 

Ten swoisty zastrzyk słodkości powoduje szybki wzrost, a potem gwałtowny spadek energii. Upał dodatkowo obciąża organizm, który i tak zmaga się z wysoką temperaturą, a dostarczenie mu bomby cukrowej to jak dolanie benzyny do ognia.

 

ZOBACZ: Przełom w świecie nauki. Maleńki owad spowalnia proces starzenia

 

Co więcej, dwutlenek węgla, który odpowiada za bąbelki, może podrażniać żołądek i zwiększać uczucie pełności, przez co pije się mniej, niż powinno. Zamiast uzupełniać wodę w organizmie, pogłębia się odwodnienie. W efekcie suchość w ustach, zmęczenie, ból głowy i senność to najczęstsze skutki takiego "nawodnienia". Wiele tego typu napojów zawiera także sztuczne barwniki i wzmacniacze smaku.

 

Te związki mogą dodatkowo obciążać nerki, wątrobę i układ pokarmowy, które latem i tak mają więcej pracy. A już zwłaszcza przy niewłaściwej diecie i niedostatecznym nawodnieniu. W rezultacie organizm, zamiast się regenerować, to męczy się jeszcze bardziej. 

Co pić, aby ugasić pragnienie? 

W czasie upałów (i nie tylko) najlepszym rozwiązaniem jest woda w temperaturze pokojowej. Zbyt zimny napój może spowodować szok dla organizmu i nieprzyjemne skurcze żołądka. Wodę można wzbogacić plasterkiem cytryny, świeżą miętą czy ogórkiem. Taki napój nie tylko w odpowiedni sposób nawodni organizm, ale też przyniesie uczucie świeżości, którego próżno szukać w przypadku tych gazowanych. 

 

ZOBACZ: Ryba, która zdobyła serca Polaków, rujnuje zdrowie. Lepiej jej unikać

 

Dobrym wyborem są też herbaty ziołowe, np. mięta, melisa czy rumianek, oczywiście pod warunkiem, że nie są dodatkowo słodzone. Latem świetnie sprawdzą się domowe napoje izotoniczne, które można łatwo przygotować z wody, odrobiny soli i soku z cytryny lub pomarańczy.

 

Taki miks uzupełnia elektrolity i przywraca równowagę wodno-mineralną w organizmie. Unikać należy natomiast alkoholu i mocnej kawy. Obie te substancje działają odwadniająco i obciążają układ krążenia.

red. / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie