Uderzył w barierki, urwał koło. Tłumaczył, że wybiegło mu nagle zwierzę. Monitoring pokazał prawdę

Polska

Mandat 500 zł i zatrzymane prawo jazdy, to finał poniedziałkowej jazdy 24-letniego kierowcy w Braniewie (woj. warmińsko-mazurskie). Mężczyzna stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w barierki ochronne. Policjantów zapewniał, że na jezdnię wtargnęło zwierzę i musiał się ratować gwałtownym manewrem. Monitoring miejski ujawnił, jak było naprawdę.

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze