Warszawski radny PO przechodzi do PiS. Poparł Jakiego w wyborach na prezydenta stolicy

Polska
Warszawski radny PO przechodzi do PiS. Poparł Jakiego w wyborach na prezydenta stolicy
Polsat News

Były radny PO Krzysztof Czuma zaapelował w piątek do mieszkańców Warszawy o poparcie w wyborach na prezydenta stolicy kandydata Zjednoczonej Prawicy Patryka Jakiego. W jego ocenie Jaki to jedyna osoba, która może pozbyć się "pewnego garbu mafijnego", który narósł na struktury miejskie.

- Chciałbym zaapelować do mieszkańców Warszawy o głosowanie i poparcie kandydatury pana Patryka Jakiego w wyborach na prezydenta miasta stołecznego Warszawy - podkreślił Czuma na piątkowej konferencji prasowej przed siedzibą warszawskiego ratusza.

 

Poinformował, że zrezygnował z członkostwa w Platformie Obywatelskiej. - Wydaje mi się, że jest nie do pogodzenia moje poparcie dla pana Patryka Jakiego z członkostwem w PO. To jest raczej dość oczywiste - podkreślił.

 

"Zainicjował powołanie komisji weryfikacyjnej"

 

Dodał, że przede wszystkim bardzo ceni sobie w kandydaturze Jakiego jego obecne zasługi dla Warszawy. - To, że zainicjował powołanie komisji weryfikacyjnej i to, że ta komisja z taką determinacją odzyskuje nieruchomości zagrabione miastu stołecznemu Warszawie - zaznaczył Czuma.

 

Podkreślił, że przez 8 lat uczestniczył w pracach komisji rewizyjnej i w pracach komisji budżetu. - Mam takie głębokie przekonanie po tym okresie, że głównym problemem miasta stołecznego Warszawy jest coś, co się może fachowo nazywa się nierzetelnym gospodarowaniem majątkiem miasta stołecznego Warszawy, a po ludzku rzecz mówiąc, jest to po prostu obrzydliwe pasożytowanie na mieniu miejskim - ocenił Czuma.

 

"Lokale wydzierżawione poza procedurami"

 

Jak dodał, dochodzą tu także kwestie innych nieruchomości, które były i są własnością miasta stołecznego Warszawy i które przy pomocy "różnych sztuczek prawnych" przejmowane są przez grupy mafijne przy bierności ze strony władz miejskich.

 

Ponadto - mówił Czuma - jest jeszcze kwestia lokali użytkowych, które - według niego - są wydzierżawione poza procedurami przetargowymi, a skutkuje to tym, że czynsze o właściwej wysokości, które powinny płynąć do budżetu miasta do niego nie trafiają. - Ponieważ omija się złośliwie procedury przetargowe i procedury konkursowe i wynajmuje się lokale użytkowe miasta po zaniżonych cenach - podkreślił.

 

"Nie ma tutaj zainteresowania ze strony władz PO"

 

Czuma zaznaczył, że próbował zgłaszać swoje protesty do władz PO, ale nic z jego wysiłków nie wyszło. - Wręcz przeciwnie, w pewnym momencie zorientowałem się, że nie ma tutaj zainteresowania ze strony władz Platformy Obywatelskiej, żeby tymi problemami się zająć - mówił.

 

- Patrząc na to, co robi pan Patryk Jaki w tej chwili widzę, że to jest jedyna osoba, która może doprowadzić do pewnej uczciwości relacji pomiędzy miastem, a podmiotami zewnętrznymi i która może spowodować pozbycie się pewnego garbu mafijnego, który narósł na struktury miejskie - podkreślił Czuma.

 

PAP

nro/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie