"Snajper" wpadł podczas w kontroli drogowej. Policjanci pamiętali, że kierowca ma zakaz prowadzenia

Gdy policjanci z Libiąża (woj. małopolskie) przejeżdżali przez Gromiec, zauważyli samochód prowadzony przez mężczyznę, który ma orzeczony przez sąd zakaz prowadzenia. Po wysłuchaniu wyjaśnień 25-latka policjanci pojechali do jego domu. Były tam spore zapasy narkotyków oraz sportowy karabinek KBKS przerobiony na snajperski karabin z lunetą i tłumikiem. "Strzelec wyborowy" został zatrzymany.

Policjanci z Komisariatu Policji w Libiążu pełniąc służbę we wsi Gromiec zauważyli pojazd osobowy kierowany przez znanego im 25-letniego mieszkańca Libiąża, który ma sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.

Pojazd został zatrzymany do kontroli, w której trakcie funkcjonariusze potwierdzili w systemie informatycznym informację o zakazie.

W miejscu zamieszkania libiążanina mundurowi ujawnili i zabezpieczyli 923,86 g marihuany, 193,68 g amfetaminy, 5 sadzonek konopi indyjskich.

W lokalu ukrywany był także karabinek KBKS z zatartym numerem seryjnym, wyposażony w lunetę i tłumik oraz ślepą i ostrą amunicję. Mężczyzna został zatrzymany.

W piątek 25-latka przesłuchał prokurator, który zastosował wobec niego dozór policji.

Podejrzany odpowie za posiadanie znacznych ilości narkotyków i za kierowanie pojazdem pomimo sądowego zakazu.

Sprawę broni musi wyjaśnić biegły z zakresu badań balistycznych. Jego opinia pozwoli podjąć decyzję o ewentualnym postawieniu kolejnych zarzutów.

Do zatrzymania doszło w środę. Podejrzanemu grozi na razie kara do lat 10 więzienia.

polsatnews.pl

WIDEO - Zakończono reanimację i przykryto ciało workiem. A mężczyzna żył