Gliński do Gowina: "nikt nie widzi?". I sięga na biurko premiera...

Polska

Przed pierwszym posiedzeniem rządu pod kierownictwem premiera Mateusza Morawieckiego kamery Polsat News uchwyciły krótką rozmowę między wicepremierami Jarosławem Gowinem a Piotrem Glińskim. Minister nauki poprosił ministra kultury, aby "buchnął panu premierowi to czerwone jabłko". Gliński najpierw upewnił się, czy "nikt nie widzi", a następnie podał owoc.

Chwilę wcześniej premier Morawiecki witał się z operatorami i fotoreporterami, którzy zjawili się na sali przed posiedzeniem Rady Ministrów. Jeden z reporterów, podczas robienia zdjęć, przykucnął. Gdy premier podał mu rękę i odszedł Gowin powiedział do dziennikarza: za drugim razem to pan musi na klęczkach przed premierem.  

 

- Władza robi swoje... - zauważył Gliński. 

 

To nie pierwszy raz...

 

Przed październikowym posiedzeniem rządu kamera Polsat News zarejestrowała żartobliwe powitanie Glińskiego z Gowinem i podsekretarzem stanu w MON Wojciechem Fałkowskim. - Nie mamy żadnych córek leśniczego dzisiaj? - zapytał minister Gliński. - Już panowie mają tutaj nagranie - roześmiał się Gowin, wskazując na operatora Polsat News. 

 

 

Wicepremier i minister kultury Piotr Gliński nawiązał w ten sposób do sytuacji sprzed jednego z czerwcowych posiedzeń rządu.


Kamera Polsat News zarejestrowała wówczas, jak minister środowiska Jan Szyszko wręczył szefowi MSWiA Mariuszowi Błaszczakowi kopertę, mówiąc, że "to jest taka córka leśniczego".

 

 

Polsat News, polsatnews.pl

 

Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni

luq/dro/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie