Wałęsa zaproszony przez Amerykanów. Chcą, by doszło do spotkania z Trumpem
Prezydent Lech Wałęsa będzie wśród gości na spotkaniu z prezydentem USA Donaldem Trumpem w Warszawie na pl. Krasińskich. Znajdzie się w loży z liderami państw Trójmorza - potwierdził Onetowi Krzysztof Pusz, wieloletni współpracownik Wałęsy. Jak dodał, Amerykanie uznali, że spotkanie obu prezydentów powinno się odbyć i szukają możliwości zorganizowania rozmowy.
Według rozmówców Onetu, prezydent Trump w swoim zmienianym właśnie przemówieniu, ma w czwartek na pl. Krasińskich wspomnieć Lecha Wałęsę i jego zasługi dla Polski.
Źródła te potwierdzają też, że ekipa przygotowująca wizytę Trumpa w Warszawie szuka w grafiku czasu, w którym prezydent USA mógłby się na osobności spotkać z b. prezydentem RP. Wspominają też o tym, że Trump może zaprosić Wałęsę do Waszyngtonu.
Gdyby doszło do spotkania Lech Wałęsa - Donald Trump byłaby to druga rozmowa obu panów.
Spotkali się już w klubie Trumpa Florydzie
W listopadzie ubiegłego roku po wyborze Trumpa na prezydenta USA Wałęsa napisał na Facebooku, że w 2010 roku spotkał się z Donaldem Trumpem w jego klubie na Florydzie.
"Otrzymałem wczoraj od przedstawicieli Polonii obecnych w sztabie wyborczym Donalda Trumpa informację, że Prezydent Elekt przesyła mi serdeczne pozdrowienia. Cieszę się, że pamięta on naszą rozmowę w 2010 w jego klubie na Florydzie. Podobno wtedy pomyślał: „Skoro w Polsce możliwe było aby robotnik obalił komunizm i został prezydentem, to dlaczego w kapitalistycznej Ameryce milioner nie może zostać prezydentem…” - napisał b. prezydent
Jak dodał: "Zatem trzymam kciuki za powodzenie reform w Ameryce i za to, aby wziął poważnie odpowiedzialność za ważną międzynarodową rolę Stanów Zjednoczonych. Liczę, że przyjdzie nam się niebawem spotkać i poważnie porozmawiać".
onet.pl, polsatnews.pl
