Natalia Przybysz mimo protestów zaśpiewa w Nadarzynie. "Nie wnikamy w sumienia mieszkańców i artystów"

Polska

"Natalia Przybysz jest aborterką, ostatnio promującą swoją płytę wykorzystując do tego historię zamordowania przez nią jej trzeciego dziecka" - napisał do wójta Nadarzyna jeden z mieszkańców gminy. Domagał się odwołania zaplanowanego na 19 listopada koncertu i uzbierał prawie 400 podpisów pod petycją w tej sprawie. Władze gminy i Nadarzyńskiego Ośrodka Kultury nie zamierzają odwoływać koncertu.

Plakat koncertowy Natalii Przybysz stojący na sztalugach, obok baner Nadarzyńskiego Ośrodka Kultury.
Polsat News

Sprzeciw mieszkańców gminy Nadarzyn wobec zaplanowanego koncertu wywołał wywiad, którego piosenkarka Natalia Przybysz udzieliła "Wysokim Obcasom". To w nim Przybysz opowiedziała o aborcji, której poddała się na Słowacji. Jej słowa wywołały burzę. Zwłaszcza fragmenty o tym, że po trwającym "pięć minut" zabiegu poczuła "wielką ulgę" i odzyskała "z powrotem swoje życie".

 

"Nie godzi się osobie takiej udostępniać pomieszczeń należących do społeczeństwa gminy Nadarzyn. W tych pomieszczeniach, w których ma przebywać dzieciobójczyni, zazwyczaj bawią się i uczą nasze dzieci.  Takie działanie to wstyd i hańba dla Nadarzyńskiego Ośrodka Kultury i dla gminy Nadarzyn!" - stwierdził mieszkaniec gminy, który w sieci zbiera podpisy pod petycją w sprawie odwołania koncertu.

 

Władze gminy nie zamierzają jednak odwoływać koncertu.

 

Decydują "artystyczne przedsięwzięcia"

 

Tomasz Muchalski, zastępca wójta gminy Nadarzyn, w rozmowie z Polsat News stwierdził że lokalne władze "nie wnikają światopoglądowo w sumienia ani mieszkańców, ani osób koncertujących".

 

- Pani dyrektor Nadarzyńskiego Ośrodka Kultury ma nasze zaufanie, ona dobiera repertuar nie oglądając się na światopogląd – dodał. Jak zaznaczył, to "artystyczne przedsięwzięcia ważą o tym, czy ktoś występuje".

 

Kamila Michalska, dyrektor Nadarzyńskiego Ośrodka kultury, podkreśliła, że „nie prześwietla artystów i nie analizuje ich życiorysów”.

 

- Natalia Przybysz w zeszłym roku wydała świetną płytę, za którą dostała Fryderyka. To powód, dla którego 19 listopada będzie miała koncert. Nie zamierzamy odwoływać tego koncertu. Ani Natalia Przybysz, ani my - stwierdziła Michalska.

 

Władze Nadarzyńskiego Ośrodka Kultury twierdzą, że "zasadność koncertu zostanie zweryfikowana przez publiczność".

 

Polsat News

 

 

 

Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni

jak/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie