Chłopiec skradł show Donalda Trumpa
W Pensylwanii, podczas jednego z publicznych wystąpień poprzedzających wybory prezydenckie w USA, kandydat Republikanów Donald Trump zaprosił na scenę kilkuletniego chłopca ubranego niemal identycznie jak polityk. Co więcej, malec miał nawet podobną fryzurę.
Po wyrażeniu przez rodziców zgody, by ich syn wystąpił na scenie, Trump wziął go na ręce, podszedł do mikrofonu i zwrócił się do publiczności.
- Miał wyglądać jak Donald Trump, ale wygląda znacznie lepiej - powiedział republikanin. - Jesteś bardzo przystojny - dodał.
Blondynek ubrany był w czarny garnitur, czerwony krawat oraz miał wyjątkowo podobną do Trumpa fryzurę.
- Gdzie jest twój tatuś i mamusia? Chcesz iść do nich, czy zostać z Donaldem Trumpem? - zapytał miliarder, który po dwóch wcześniejszych pytaniach zauważył, że odpowiadając na nie, chłopiec powtarza jedynie ostatnie słowo. - Trumpem - odpowiedział malec, a zachwycony tłum zaczął wiwatować.
Wybory 45. prezydenta Stanów Zjednoczonych odbędą się w USA 8 listopada 2016 roku.
polsatnews.pl
Czytaj więcej
Komentarze