Zieliński o handlu kartami pre-paid: być może uszczelnimy ustawę
- To nie jest błąd ustawodawcy. Nie wszystko można przewidzieć - ocenił w programie "Graffiti" wiceszef MSWiA Jarosław Zieliński tzw. ustawę antyterrorystyczną, która m.in. miała uniemożliwić anonimowe posługiwanie się kartami pre-paid. Konieczność rejestracji danych osobowych dotyczy wszystkich użytkowników kart przedpłaconych, również tych którzy kupili je przed wejściem w życie ustawy.
Według prowadzącej Beaty Lubeckiej, nowe przepisy "są dziurawe", bo nie zabraniają handlu kartami zarejestrowanymi na nieprawdziwe dane. - Nie wszystko da się przewidzieć, życie jest bogatsze - zauważył wiceminister.
Macierewicz "wie, co robi"
- O ile wiem, to odznaczenie jest przyznawane także za działalność cywilną - tak Zieliński skomentował zamieszanie związane z wręczeniem przez Antoniego Macierewicza rzecznikowi MON Złotego Medalu za Zasługi dla Obronności Kraju. 26-letni Bartłomiej Misiewicz odebrał medal w niedzielę. Decyzję skrytykowali politycy i dziennikarze, komentowali żołnierze.
- Jeśli pojawiła się taka kontrowersja, uzasadnienie zapewne zostanie przedstawione. Dzisiaj nie chciałbym się do tego odnosić, znamy tylko taki zewnętrzny obraz. Ale minister obrony narodowej wiedział, co robi - dodał Zieliński.
Zgodnie z ustawą medal „Za zasługi dla obronności kraju”, może być nadany osobom, które wykazały męstwo lub odwagę w bezpośrednim działaniu związanym z obronnością kraju albo osiągnęły bardzo dobre wyniki w realizacji zadań obronnych; posiadają szczególne zasługi w dziedzinie rozwoju nowoczesnej myśli wojskowej, techniki wojskowej oraz potencjału obronnego, jak również w zakresie szkolenia i wychowania wojskowego; swoją pracą zawodową lub działalnością w organizacjach społecznych znacznie przyczyniły się do rozwoju i umocnienia systemu obronnego kraju.
Aukcja nie podobała się tylko przeciwnikom PiS
Według polityka PiS nie należy także "demonizować" aukcji koni w Janowie Podlaskim, która przyniosła najniższe zyski od 11 lat, a według stałych bywalców została zorganizowana amatorsko.
- Klęski nie ma. Kwoty, które uzyskano, są znaczące. Ale zawsze zakłada się, że można uzyskać więcej - powiedział i dodał, że "komentarze negatywne były motywowane politycznie".
Polsat News
Czytaj więcej
Komentarze