Podział punktów w Paryżu. Ozdobą meczu "bomba" Mehmediego
Rumunia zremisowała ze Szwajcarią 1:1 (1:0) w meczu grupy A Euro 2016. W pierwszej połowie rzut karny wykorzystał Bogdan Stancu, po przerwie potężnym strzałem wynik spotkania ustalił Admir Mehmedi. Po dwóch seriach spotkań Szwajcarzy mają cztery punkty, a Rumuni jeden. Helweci są niemal pewni awansu do kolejnej rundy.
Po 45 minutach Rumunia prowadziła 1:0. Wcześniej to Szwajcarzy mieli dwie stuprocentowe sytuacje , których nie wykorzystał Seferovic, jedną znakomitą szansę zmarnował także Dzemaili, ale Rumuni wykorzystali rzut karny podyktowany za przewinienie Lichtsteinera.; który ciągnął za koszulkę Alexandru Chipciu. Drugi w ME rzut karny wykorzystuje Stancu, pierwszą jedenastkę strzelił w meczu z Francją.
Stancu is the first player since Mendieta at Euro 2000 to score two penalties in one Euroshttps://t.co/WRqVp4w7Dw pic.twitter.com/w6IuZQ37SQ
— Match of the Day (@BBCMOTD) 15 czerwca 2016
Druga połowa przebiegała pod znakiem ataków z obu stron. Na miano bohatera mógł zasłuzyć Hoban który zaraz po wejściu na boisko ( zmienił Pintiliego) znalazł się w dogodnej sytuacji pognębienia Helwetów,ale ku rozpczay rumuńskich kibiców przestrzelił. Za to 57 minucie cieszyli się Szwajcarzy. Po rzucie rożnym do piłki dopadł Mehmedi uderzył z całej siły i Tatarusanu nie miał żadnych szans.
Grupa A: Rumunia - Szwajcaria 1:1 (1:0).
Bramki: 1:0 Bogdan Stancu (18-karny), 1:1 Admir Mehmedi (57).
Żółta kartka - Rumunia: Andrei Prepelita, Alexandru Chipciu, Claudiu Keseru, Dragos Grigore. Szwajcaria: Granit Xhaka, Breel Embolo.
Sędzia: Siergiej Karasiew (Rosja). Widzów: 45 000.
Rumunia: Ciprian Tatarusanu - Cristian Sapunaru, Vlad Chiriches, Dragos Grigore, Razvan Rat (62. Steliano Filip) - Gabriel Torje, Andrei Prepelita, Mihai Pintilii (46. Ovidiu Hoban), Alexandru Chipciu - Bogdan Stancu (83. Florin Andone), Claudiu Keseru.
Szwajcaria: Yann Sommer - Stephan Lichtsteiner, Fabian Schaer, Johan Djourou, Ricardo Rodriguez - Xherdan Shaqiri (90+1. Shani Tarashaj), Valon Behrami, Blerim Dzemaili (83. Michael Lang), Granit Xhaka, Admir Mehmedi - Haris Seferovic (64. Breel Embolo).
polsatnews.pl
Czytaj więcej