Szydło o dokumencie na temat ŚDM: raporty są po to, by wyciągać z nich wnioski

Polska

- Raporty są po to, by wyciągać z nich wnioski i na ich podstawie poprawiać bezpieczeństwo - powiedziała premier Beata Szydło, pytana o raport Rządowego Centrum Bezpieczeństwa dotyczący planu zabezpieczenia Światowych Dni Młodzieży. Zwraca on uwagę, że organizacja głównych uroczystości w podkrakowskich Brzegach może stanowić narażenie zdrowia i życia uczestników imprezy.

- Dziś na podstawie raportu Rządowego Centrum Bezpieczeństwa wiemy, że są zastrzeżenia służb do bezpieczeństwa w Brzegach, gdzie ma być organizowana główna uroczystość z udziałem Ojca Świętego – mówiła Szydło w Szczecinie.

 

Premier zastrzegła, że organizatorem imprezy jest kościół, a państwo jedynie pomaga. - Mamy bardzo poważne zadania przed sobą, a jednym z najważniejszych jest bezpieczeństwo uczestników imprezy. Robimy wszystko, by było ono jak najwyższe. Stąd te wszystkie opracowania  i raporty, jakie do nas spływają. Na ich podstawie możemy wprowadzać konieczne zabezpieczenia - powiedziała.

 

Szydło podkreśliła, że PiS po utworzeniu rządu potraktowało organizację ŚDM priorytetowo. - Stąd został powołany pełnomocnik w rządzie do tych sprawi i inne zespoły ds. bezpieczeństwa – oznajmiła.

 

Rzeczniczka Światowych Dni Młodzieży Dorota Abdelmoula, pytana o raport RCB, przypomniała, że cały czas trwają "intensywne wspólne prace nad przygotowaniem wizyty ojca świętego i ŚDM oraz nad ich szczegółowym programem", dotyczące logistyki, bezpieczeństwa i obsługi tego wydarzenia.

 

- Oficjalne decyzje to są te decyzje, które podejmujemy wspólnie - zarówno strona rządowa, jak i kościelna. I są to zarówno sprawy dotyczące bezpieczeństwa oraz logistyki, jak i programu - dodała.

 

- To są uwagi do wstępnego planu zabezpieczenia ŚDM. Jego ostateczna wersja ma zostać przygotowana przez wojewodę małopolskiego do 15 maja. Te uwagi służą temu, żeby zapewnić bezpieczeństwo uczestników ŚDM na jak największym poziomie i żeby ten ostateczny plan był jak najlepszy - powiedziała Anna Adamkiewicz z RCB.

 

"Wysokie ryzyko dla życia i zdrowia ludzi"

 

Do raportu, jaki Rządowe Centrum Bezpieczeństwa przedstawiło Kancelarii Prezesa Rady Ministrów na temat zabezpieczenia Światowych Dni Młodzieży w Krakowie dotarła TVN24. W dokumencie zwrócono uwagę na potencjalne nieprawidłowości, które mogą narażać zdrowie i życie uczestników imprezy, jeśli zostanie ona zorganizowana w Brzegach pod Wieliczką. Tam ma zostać zorganizowana msza kończąca ŚDM z udziałem papieża Franciszka.

 

"Przy wydarzeniu o takiej skali i charakterze, miejscowość Brzegi nie powinna być brana pod uwagę jako jedna z głównych lokalizacji uroczystości. Miejsce to jest źródłem wysokiego ryzyka dla życia i zdrowia ludzi" - podkreślono w raporcie.

 

Brak planu ewakuacji

 

RCB wskazuje, że plan imprezy nie zapewnia odpowiedniego zabezpieczenia medycznego. Zwraca także uwagę, że niedaleko znajduje się linia wysokiego napięcia, drogi dojazdowe nie są odpowiednie, nie uwzględniono zagrożenia spowodowanego zniszczeniem lub uszkodzeniem wału przeciwpowodziowego. Zabrakło też planu ewakuacji. Zwrócono także uwagę, że pobliskie mosty nie nadają się do wykorzystania przez duże grupy ludzi.

 

ŚDM rozpoczną się 26 lipca w Krakowie; od 27 do 31 lipca będzie w nich brał udział papież Franciszek. W Campusie Misericordiae utworzonym w Brzegach k. Wieliczki planowane jest 30 lipca modlitewne czuwanie młodzieży z udziałem papieża, a w niedzielę 31 lipca msza św. kończąca ŚDM.

 

PAP, Polsat News

ml/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie