Były premier Belgii ostro o rządzie PiS: polski rząd wykonuje robotę za Putina

"Rankiem 24 grudnia polski Senat zatwierdził ustawę, która paraliżuje  prace Trybunału Konstytucyjnego. Gdy ustawa zostanie podpisana, Trybunał zostanie usunięty spośród demokratycznych instytucji kontrolnych" - tak zaczął swój wpis Verhofstadt.

 

Według  belgijskiego polityka, narodowo-socjalistyczny rząd PiS "sterowany jest z tylnego siedzenia przez Jarosława Kaczyńskiego", który nie zawaha się zawrócic Polski  z drogi demokracji liberalnej.

 

"W realizacji swego celu Kaczyński i jego pomocnicy nie zawahają się naruszyć systemu demokratycznego, który przywiódł ich do władzy" - napisał szef frakcji liberałów.

 

"Osłabia Polskę"

 

Jego zdaniem, te działania rządu,  osłabiają Polskę i przybliżą ją do Moskwy i do reżimu, od którego Polacy - jak mieli nadzieję - uciekli 25 lat temu.

 

"Kaczyński wydaje się być zdecydowany głęboko zmienić Polskę i to bardzo szybko, znacznie szybciej niż Orban zrobił to na Węgrzech” - ostrzega Verhofstadt.

 

Jak podkreśla, "masowe protesty w całej Polsce pokazują, że polska klasa średnia nie zaakceptuje tej zmiany". - "Społeczeństwo obywatelskie i parlamentarne partie opozycyjne szukają sposobu na powstrzymanie rządu PiS" - zauważa belgijski polityk.

 

"UE powinna zareagować"

 

Według Verhofstadta, wobec polskiego rządu Komisja Europejska powinna wykorzystać wszystkie dostępne jej środki, aby wymóc na nim przestrzeganie europejskich wartości i wesprzeć "polskie społeczeństwo obywatelskie".

 

"Unia powinna jasno pokazać rządowi PiS ryzyko i koszty wynikające z osłabienia demokracji.  (...) nie powinna powtórzyć błędów, jak w sytuacji Wegier (po dojściu do władzy Viktora Orbana - red.) lub wcześniej w przypadku Austrii i Joerga Haidera. Tym razem reakcja Unii musi być współmierna do wagi środków i szybkości, z jaką są one podejmowane" - ocenia Guy Verhofstadt

 

Wegług niego, Unia powinna "aktywować mechanizm" gwarantujący w Traktacie o UE prawo do reagowania na "poważne naruszenia podstawowych wartości europejskich” przez jedno z państw członkowskich, a wyłączenie Trybunału Konstytucyjnego – argumentuje Belg - jednoznacznie zakwalifikować jako takie naruszenie.

 

Verhofstadt kończy wpis informacją, że do porządku obrad najbliższej sesji plenarnej Parlamentu Europejskiego  (18-21 stycznia 2016 roku  - red.) włączono "pilną debatę o sytuacji w Polsce”.

 

Debata o Polsce - 19 stycznia

 

Według informacji PE, debata dot. Polski ma odbyć się 19 stycznia, w bloku debat w godz. 15-23. Jej przedmiotem będą  Prawa podstawowe w Unii Europejskiej, a oświadczenia przedstawią Rada Europejska i Komisja Europejska. Zgodnie z procedurą, debatę powinno zakończyć przyjęcie uchwały.

 

Guy Verhofstadt był trzykrotnie premierem Belgii w latach 1999–2008; poseł do Parlamentu Europejskiego VII i VIII kadencji, od 2009 r. jest szefem Grupy Porozumienia Liberałów i Demokratów na rzecz Europy (ang. Alliance of Liberals and Democrats for Europe - ALDE).

 

Grupa została utworzona w 2004 r. w wyniku połączenia dwóch europejskich partii: Europejskiej Liberalno-Demokratycznej Partii Reform i Europejskiej Partii Demokratycznej. W obecnej kadencji Parlamentu Europejskiego należy do niej 84 europosłów z 19 państw, co czyni liberałów trzecim co do wielkości ugrupowaniem w PE.

 

 

 

Czytaj więcej