"Kanonierzy" liderami Premier League. Petr Cech wyrównał rekord wszech czasów

Piłkarze Arsenalu Londyn wygrali na wyjeździe z Aston Villą 2:0 w 16. kolejce angielskiej ekstraklasy i zostali liderami rozgrywek. W poniedziałek pierwsze miejsce w tabeli może jednak odzyskać zespół Leicester City, który zagra z broniącą tytułu Chelsea Londyn.

Arsenal w 16. spotkaniach Premier League zdobył 33 punkty, o jeden więcej niż Leicester City i Manchester City, który w sobotę pokonał Swansea 2:1.

O sukcesie "Kanonierów" przesądziły trafienia Oliviera Giroud w 8. minucie z rzutu karnego oraz Aarona Ramseya w 38. minucie. Dla Giroud było to 50. trafienie w Premier League, a 9. w tym sezonie.

- Wierzymy, że zdobędziemy tytuł. Pokazaliśmy, na co nas stać. Musimy utrzymać tę formę w dalszej fazie sezonu - powiedział Aaron Ramsey w telewizji Sky Sports. Walijczyka okrzyknięto piłkarzem spotkania.

17 lat czekają na wygraną

Zespół z Birmingham zanotował 15. kolejny mecz bez zwycięstwa. Trzy punkty zdobył tylko na inaugurację sezonu z beniaminkiem AFC Bournemouth (1:0), którego bramkarzem jest Artur Boruc. W sumie Aston Villa zgromadziła sześć "oczek" i do bezpiecznej strefy traci już osiem punktów. Zespół czeka na zwycięstwo nad Arsenalem przed własną publicznością już 17 lat.

Czeski bramkarz Arsenalu Petr Cech zachował czyste konto w Premier League po raz 169. w 349. występie. Wyrównał tym samym rekord wszech czasów, należący do Davida Jamesa.

PAP

WIDEO - Czas na galę KSW 53