Sklepów z alkoholem jest w Polsce czterokrotnie więcej, niż dopuszcza norma WHO. Gminy ograniczą dostępność napojów wyskokowych?

Biznes
Sklepów z alkoholem jest w Polsce czterokrotnie więcej, niż dopuszcza norma WHO. Gminy ograniczą dostępność napojów wyskokowych?
Flickr/Jing/CC BY 2.0

- Nasz kraj znajduje się w światowej czołówce pod względem dostępności alkoholu – alarmuje Państwowa Agencja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych. Według Agencji odpowiadają za to lokalne władze.

Punkty z alkoholem znajdują się niemal na każdym rogu. Z opublikowanych danych Agencji wynika, że na jeden punkt sprzedaży alkoholu w Polsce przypadają zaledwie 273 osoby. Tymczasem liczba rekomendowana przez WHO to co najmniej 1000 osób.


– Prognozy WHO i OECD mówią, że jesteśmy jednym z pięciu państw w Europie, w których spożycie alkoholu będzie rosło. To bardzo niepokojące, dlatego potrzebne są zmiany  – mówi Krzysztof Brzózka, dyrektor PARPA.


Najłatwiej kupić alkohol w woj. zachodniopomorskim (205 osób na jeden punkt), lubuskim (237) i warmińsko-mazurskim (248). Napoje alkoholowe są też bardzo łatwo dostępne w województwie pomorskim (251) i świętokrzyskim (265).


Ograniczenie punktów z alkoholem w rękach samorządowców


Według PARPA to samorządy muszą ograniczyć liczbę punktów sprzedaży, aby poprawić komfort życia mieszkańców. Agencja wystosowała apel o ograniczenie dostępności alkoholu do samorządów w całym kraju. - W Polsce tylko gminy mogą ograniczyć fizyczną dostępność alkoholu, obniżając limit sklepów i lokali gastronomicznych, w których jest sprzedawany – podaje PARPA.


Agencja rozpoczyna właśnie akcję informacyjną, która ma zachęcić samorządy gminne do ograniczania dostępności alkoholu. Uruchomiono stronę internetową www.ograniczdostepnosc.pl ze wskazówkami dla samorządów.


PARPA

mrad
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie