Powalili na ziemię, założyli kask dla niebezpiecznych przestępców. Bo nie miał dowodu
Polska
Podczas policyjnej interwencji pan Marek został poproszony o pokazanie dowodu osobistego. Gdy okazało się, że nie ma go przy sobie, policjanci stali się agresywni - obezwładnili mężczyznę, założyli mu kask dla groźnych przestępców, a następnie zawieźli na izbę wytrzeźwień. Funkcjonariusze nadal pracują w policji. Więcej już o 19:30 w programie "Państwo w Państwie" w materiale Magdaleny Gębickiej.
Komentarze