Posłanka PiS chce kontroli w szpitalu we Włocławku. Szczepienia poza kolejnością

Polska

Posłanka PiS Joanna Borowiak zwróci się do NFZ i MZ o kontrolę w szpitalu wojewódzkim we Włocławku. Dyrektor placówki Karolina Welka przekonuje, że chciała pomóc. To hurtownia miała zgłosić się do placówki z dużą partią "szczepionek, które uległy rozmrożeniu". - Najpierw szczepiliśmy osoby z grupy 0. Te, dla których nie dojechała szczepionka zaplanowana na ubiegły tydzień. Gdy ta lista się wyczerpała dzwoniliśmy do innych osób z tej grupy - mówiła dyrektor, która dodała, że akcja był transparentna. Ministerstwo Zdrowia twierdzi z kolei, ze to szpital wyraził zainteresowanie dodatkowa partią szczepionek.

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!