Poród w taksówce. "Zaskoczona mama"
Polska
Akcja porodowa zaczęła się zupełnie normalnie, ale w drodze do szpitala nabrała takiego przyspieszenia, że pani Natalia urodziła w… taksówce. Do szczecińskiego szpitala na Pomorzanach przyjechała w eskorcie policji. Zarówno mama, jak i jej córeczka czują się dobrze.