Interwencja - System nie wytrzymuje. Wstrząsające relacje ratowników

4 listopada 2020. W całej Polsce ratownicy pracują resztkami sił. Biją na alarm, bo system nie nadąża z przyjmowaniem pacjentów. Ciężko się dodzwonić po karetkę, później trzeba na nią czekać, a następnie spędzić w niej wiele godzin przed szpitalem. „To nawet 7 godzin oczekiwania pacjenta w ciężkim stanie”, „rekordziści stoją po 26 godzin”, „Mieliśmy ponad 540 telefonów z wołaniem o pomoc. To są osoby, które się duszą” – relacjonują medycy.

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!