Interwencja - Dzwonił, że źle się dzieje i wraca do domu. Ciało znaleziono w rzece

9 listopada 2018. 27-letni Paweł Chyb wyjechał z rodzinnej miejscowości na pięć dni do pracy na budowie. Towarzyszyło mu trzech mężczyzn. Pan Paweł zadzwonił w piątek późnym wieczorem do swojej partnerki, że dzieje mu się źle i wracać będzie sam do domu. Jego ciało odnaleziono 17 dni później w pobliskiej rzece, której woda sięgała do kolan.

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze