Izrael wznawia ataki na Iran. Jest komunikat wojska

aktualizacja: Świat
Izrael wznawia ataki na Iran. Jest komunikat wojska
PAP/EPA/ATEF SAFADI/zdjęcie ilustracyjne
Izrael rozpoczął kolejny atak na Iran

Izraelskie wojsko przekazało, że rozpoczęło kolejną falę ataków rakietowych w niemal całym Iranie. Wcześniej to Iran ostrzelał Izrael. Oba państwa od piątku pozostają w otwartym konflikcie.

Izraelskie wojsko przekazało, że w niedzielny rozpoczęło falę ostrzałów w Iranie. Zaatakowany został niemal cały kraj. Wcześniej to Iran wystrzelił serię rakiet w stronę Izraela.

Izrael atakuje Iran. Wydano komunikat 

W odpowiedzi na ofensywę Iran uruchomił system obronny. "Kilka minut temu system obrony powietrznej Keremanszah został aktywowany" - podała agencja informacyjna Mehr.

 

ZOBACZ: Ewakuacja Polaków z Izraela i Iranu. Znamy szczegóły

 

Ponadto władze Iranu otworzyły stacje metra, piwnice budynków publicznych i część meczetów, aby te służyły ludności jako schrony.

 

Kilka pocisków spadło w mieście Meszhed w północno-wschodnim Iranie. Na lokalnym lotnisku doszło do pożaru, ale nie odnotowano poważnych zniszczeń. Irańskie media poinformowały, że pas startowy oraz budynki lotniska nie zostały uszkodzone.

 

ZOBACZ: Izrael rozpoczyna kolejną ofensywę. "Trwa atak na cele wojskowe"

 

Izraelska armia przekazała, że jednocześnie broni się przed pociskami nadlatującymi z południa Strefy Gazy. Za atakiem stoi Hamas.

 

"Hamas właśnie uruchomił syreny w południowym Izraelu po wystrzeleniu pocisku z południowej Strefy Gazy. Przypominamy: nadal mamy wojnę na wielu frontach" - przekazała izraelska armia w niedzielnym komunikacie.

 

Armia dodała, że ze względu bezpieczeństwa w Izraelu zamknięto szkoły. Ograniczenia trwają do 17 czerwca do wieczora.

Netanjahu o sukcesach Izraela: Szef wywiadu wyeliminowany

Premier Izraela udzielił w niedzielę wywiadu dla Fox News i pochwalił się sukcesami swojej armii. Powiedział, że w ostatnich atakach udało się zabić szefa irańskiego wywiadu Mohammada Kazemiego.

 

ZOBACZ: Nowy atak Izraela. Potężna eksplozja w irańskim mieście

 

- Chwilę temu dopadliśmy szefa wywiadu i jego zastępcę w Teheranie - powiedział Binjamin Netanjahu.

 

Dodał, że Izraelowi udało się także zniszczyć główny ośrodek nuklearny w Natanz, w którym ubogacano uran. - Zniszczyliśmy główny zakład w Natanz. To jest główny zakład wzbogacania - powiedział. 

Prewencyjny atak Izraela na Iran

W piątek Izrael niespodziewanie zaczął operację "Powstający lew" i zaatakował Iran. Izraelskie wojsko oświadczyło, że celem ofensywy nie jest obalenie reżimu, lecz położenie kresu irańskiemu programowi nuklearnemu oraz rakietowemu.

 

- Jesteśmy gotowi zrobić wszystko, co konieczne, aby osiągnąć nasz podwójny cel, usunąć dwa zagrożenia dla naszego istnienia - zagrożenie nuklearne i zagrożenie rakietami balistycznymi - powiedział Netanjahu tuż po ataku.

 

Iran przysiągł, że w odwecie "otworzy bramy piekieł.

 

ZOBACZ: Wojsko w gotowości. MSZ reaguje na eskalację konfliktu

 

Agencja AFP, powołując się na irańskie ministerstwo zdrowia, przekazała, że w izraelskich atakach zginęło co najmniej 128 osób, w tym kobiety i dzieci. 900 Irańczyków zostało rannych.

 

Z kolei w Izraelu zginęło 13 osób, a 380 zostało rannych. Binjamin Netanjahu oskarżył Iran o celowe ataki na ludność cywilną i zapowiedział jeszcze większe ostrzały ze strony Izraela.

 

- Iran zapłaci bardzo wysoką cenę za zaplanowane morderstwo cywilów, kobiet i dzieci - mówił premier Izraela podczas niedzielnej wizyty w mieście Bat Jam, niedaleko Tel Awiwu.

Aldona Brauła / pbi / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie